Od kiedy Rosja odkryła na naszych owocach straszliwego zwierza o nazwie „muszka owocówka” i w obawie przed inwazją tegoż zamknęła granice dla owoców, Polacy postanowili powalczyć o swoje.
Oto rodzina państwa Bałutów z Niska. Mama, tata, troje dzieci.
Odstawia białą laskę, podchodzi do stanowiska, zakłada słuchawki, mierzy do celu i… trafia w dziesiątkę.
– Idą, idą! – woła jeden z chłopców do grupki dzieci na placu zabaw przy ul. Dekutowskiego.
Co robić, gdy letniego czasu pod dostatkiem, podróż się dłuży, a dzieci nuuudzą? Czytać! A co? Radzą mamy –miłośniczki książek dla dzieci.