Człowieka nie zmienia wysiłek i pokonana trasa. Zmieniają go napotkani ludzie. A tych w długiej trasie jest wielu.
Mama i tata – patent na życie. Gdyby w 2008 r. Ania i Bertrand puścili w niepamięć kartkę z czterema zdaniami kard. Merciera, ich najstarsza córka Joasia nadal byłaby Jeanette, Zosia – Sophie, Marysia – Marie, Magda – Madeleine. I być może 8 grudnia 2013 r. w Cieszynie wyglądałby tak samo, jak wiele innych dni...
24 kwietnia ulicami stolicy przejdzie XI Marsz Świętości Życia. - Inicjatywa nie jest manifestacją polityczną, ale radosną afirmacją życia - przekonują organizatorzy.
Na pierwszym miejscu jest współmałżonek, potem dzieci, na trzecim i dalszych to co dodatkowe.
O działaniu św. Michała, codziennych egzorcyzmach i opiece aniołów z Michałem Majzerowiczem z Tarnowa, nauczycielem i Rycerzem św. Michała, rozmawia Joanna Sadowska.
Śmierć? To tylko przejście. – On nigdy nie mówił nam, że umiera. Tylko, że odchodzi – wspomina pani Iwona.
O końskim ogonie na koloniach, różowym zeszycie i małżeństwie z góralem z Otylią Trojanowską ze Studzionki, finalistką konkursu „Ślązok nad Ślązokami 2011”, rozmawia ks. Roman Chromy.
To do któregoś z rodziców, przede wszystkim ojca czy dziadka, należy przywilej pobłogosławienia pokarmów na wielkanocnym stole.
Pijarzy to dobra marka od pokoleń. Spod ich skrzydeł wyszli geniusze, jak Antonio Gaudi czy Francisco Goya. Ale zgodnie z myślą św. Józefa Kalasancjusza, zakonnicy wynoszą swoich wychowanków nie tyle na wyżyny ich talentów, ile na wyżyny człowieczeństwa. Jak to robią? Przyjrzeliśmy się z bliska.
– Uświadomiłam sobie, że moje dziecko to obietnica, Izaak, i że Bóg – tak jak Abrahama – wystawia nas na próbę. Wcześniej nie myślałam, że to, co Bóg daje, naznaczone jest również trudnym doświadczeniem – mówi Renata.