To opowieść o Bogu tak zakochanym w człowieku, że zdolny jest do wszystkiego, byleby pozyskać jego wzajemność.
Zakochani zakładają kłódki ze swoimi imionami na mostku w Ogrodzie Saskim. – Mają nadzieję, że ich związek będzie trwał wiecznie – mówi o. Piotr Twardecki SJ.
O braku nudy na spotkaniach, egoistach oraz nieświętych pytaniach z Ireną i Ryszardem Orzelskimi, diecezjalnymi liderami Spotkań Małżeńskich oraz Wieczorów dla Zakochanych, rozmawia Jędrzej Rams.
Zakochani w koniach potrafią zrobić dla nich wszystko. Słuchając opowieści o drogach ich życia, można śmiało powiedzieć, że znaleźli swoje miejsce na ziemi „pod końskim kopytem”.
Armia: ksiądz w glanach, nawrócony grafik, przyszła lekarka zakochana w oficerze, licealiści, studenci i starsi. Kleją różańce, przepisują encykliki, gdy trzeba, śpią na podłodze. Wszystko po to, by bronić najsłabszych.
- Kiedy jesteśmy zakochani, to potrzeba nam wolności, zwłaszcza od presji działania seksualnego. Kiedy mamy tę wolność, wtedy zakochanie jest czasem rozeznawania, by w rezultacie podjąć trzeźwą decyzję o zaręczynach albo o rozstaniu - mówi Marcin Mądry.
Zakochani mówią do siebie specjalnym językiem. Litania Loretańska to nic innego jak mowa miłości, zbiór kontemplacyjnych inwokacji do Maryi. Wyrażają one nie tylko cześć dla Matki Zbawiciela, ale opisują także Jej świętość
Był zakochany w alkoholu. Zaniedbywał obowiązki w pracy i w domu. Mógł stracić rodzinę. Cudem przeżył próbę samobójczą. W szpitalu usłyszał o grupach AA. Poszedł na spotkanie z ciekawości. Nie pije od 27 lat.
- Jesteśmy ofiarami kreowania przez media stereotypu o romantycznej, namiętnej, niekończącej się miłości. Kochać możemy tylko tę osobę, którą znamy i przed którą odsłoniliśmy swoje własne wnętrze - mówi Agnieszka Sadło, psychoterapeutka pracująca z parami i małżeństwami.
Czasem trzeba zadawać sobie trudne, a nawet i straszne pytania.