Praktycznie nie istnieje system gwarantujący wsparcie osobom samodzielnie opiekującym się chorymi bliskimi. Na szczęście są ludzie, którzy udowadniają, że opiekun rodzinny nie musi być sam.
Troska o małżeństwo i rodzinę powinna być w centrum całej pracy duszpasterskiej Kościoła.
Duży Marcin, mały Marcin, Piotr, Samanta, Bartuś i Ewa jeszcze nie mieli okazji poznać zapachu chabrów, ale – póki co – mają to szczęście, że zamieszkali przy ul. Chabrowej.
- Dzieci są radością naszego życia, darem i szczęściem. Chcemy to pokazać w Grodzisku Mazowieckim podczas pierwszego Zjazdu Dużych Rodzin, już za tydzień - zapowiada Joanna Krupska.
Pochodzenie namaszczenia wywodzi się z praktyk starożytnych pasterzy. Natarcie głowy owcy olejkiem uniemożliwiało owadom przedostania się w okolice uszu. Namaszczenie stawało się symbolem szczęścia, ochrony i umocnienia.
Jak wydostać się ze ślepej uliczki? To adwentowa historia o zmartwychwstaniu: z grzechu do nadziei, z bólu do szczęścia, z pijaństwa do trzeźwości, z tułaczki do własnego domu.
Ojciec? W Polsce przedstawia się go dziś jako podejrzanego typa, który bije, pije i odbiera wolność. Na szczęście Senat RP przy współpracy z Tato.Net zorganizował niezwykłą akcję „List do Taty”.
Zawarcie małżeństwa w miesiącu mającym w nazwie literę "r" gwarantuje mu szczęście. Obdarowanie krzyżykiem na chrzcie - naraża dziecko na cierpienie. Co o tym myśleć? Zapraszamy na spotkanie w "Winnicy".
Rodzice na całym świecie, patrząc na swoje dziecko, odczuwają szczęście i dumę, prawda? My tę radość mamy do potęgi! - mówi Dorota Dolibóg, mama siedmiorga dzieci.
– Kiedy Arkowi po dwóch miesiącach pracy udało się połączyć puzzle czteroelementowe, popłakałam się ze szczęścia. Stwierdziłam, że to jest fantastyczne. Że tu jest nasze miejsce – mówi Małgorzata.