Moje życie musiało się załamać, bym zrozumiał, że jestem „bogatym młodzieńcem”. Myślałem, że wspiąłem się na wyżyny świętości, a naprawdę tkwiłem na samym dnie pychy.
Właściwie przeżywana seksualność może być drogą do świętości.
Marzy o wózku akumulatorowym. Właśnie znalazła pierwszych sprzymierzeńców. Wśród skazańców.
Warto starać się w małżeństwie o taki czas, choćby raz w miesiącu, który poświęca się sobie – wyjść do kawiarni, na randkę, na dłuższy spacer tylko we dwoje.
Gdy rodzice mówią, że Bóg jest najważniejszy, ale nie widać, żeby się razem modlili, to dziecko kombinuje, w jakiż to sposób Bóg jest najważniejszy?
Uciec od awantur, koszmaru, nieprzespanych nocy i znaleźć prawdziwy dom - to marzenie Beaty udało się spełnić. Dziś sama realizuje kolejne.
Bóg oddaje rodzicom dzieci po to, by rodzice nauczyli je kochać i przygotowali do założenia własnej rodziny.
O jedzeniu, radości i wigilijnym stole z Robertem Makłowiczem rozmawia ks. Artur Stopka.
Jako kilkunastoletnia dziewczyna tańczyłam boso przy tym samym piecu. Który to mógł być rok? – zastanawia się pani Stefania, dokładając węgla do ognia. – Nie aż tak dawno, chyba 1957.
SENS objawił się w prozie życia, dzięki temu proza życia ma sens.