Kasia długo układała życiową układankę. Warto było…
Życie należy układać własnymi rękami, bez pomocy kamer oraz napisanych scenariuszy.
Bywa tak, że im więcej tej pracy, więcej obowiązków, tym prościej wszystko się układa i działa.
Agata robi na drutach, Lidka układa puzzle, Heniek ma swój komputer. Zupełnie jak w rodzinie. Tyle że… niepełnosprawnej.
Historie osobiste, rodzinne i teatralne przeplatają się ze sobą. Razem układa się to w fascynujący splot, z którego wyłania się Człowiek.
Kiedy wzywają ją do psychicznie chorych po nieudanych próbach samobójczych, przedstawia się: – Małgorzata Ostrowska-Czaja, po próbie samobójczej. I rozmowa natychmiast zaczyna się układać.
Póki żyli bez ślubu, wszystko dobrze się układało, a problemy zaczęły się dopiero wtedy, gdy dostali „papierek”. Z ks. Mariuszem Dudką, dyrektorem wydziału duszpasterstwa rodzin, rozmawia ks. Witold Lesner.
Gdy rodził się Karolek, Ania prosiła Boga, żeby choć cichutko zakwilił. To miał być znak, że przeżyje. Po sześciu latach słyszy, jak jej synek wypowiada pierwsze sylaby. Czasem układają się w słowo „mama”.
Nad śliwkowym straganem latają rozleniwione pszczoły. Ostatnie czereśnie pachną obłędnie: latem i słodyczą. Pani Adela na malutkim stołeczku układa swój towar: świeże kurki – grzybki, jaja od kurek – pierzastych i jagody. Falenica targuje i smakuje.
Małżeństwo Ferraro z Kalifornii odrzuciło aborcyjne sugestie lekarzy i doczekało się porodu pięcioraczków. Inicjały ich imion: Gabrielle, Riley (chłopiec), Addison (dziewczynka), Cooper i Emerson (dziewczynka) układają się w angielskie słowo: GRACE, to znaczy: ŁASKA.