Badania trwały długo, powstał kilkusetstronicowy dokument, eksperci UNESCO dziwili się, że o wpis stara się niewielkie stowarzyszenie reprezentujące miasto.
Nie boją się wiatru ani wody. Na małych zgrabnych optymistach zdobywają pierwsze żeglarskie szlify, marząc o olimpijskich regatach.
Wyższe temperatury na pewno zachęcą wielu do skorzystania z całego szeregu atrakcji, jakie czekają na nich przy większych zbiornikach wodnych i rzekach rejonów świętokrzyskiego i podkarpackiego. Ale...
Spędził w przestworzach ponad 500 godzin. I twierdzi, że tego uczucia nie da się opisać.