Krakowski poeta Adam Ziemianin, piewca gór i codzienności, ma już 70 lat. Do popularności jego wierszy przyczyniają się nie tylko drukowane tomiki, lecz także ich śpiew przez zespoły Stare Dobre Małżeństwo i U Studni.
Chrystus z kapliczki
W twórczości A. Ziemianina nie brak także odniesień do Boga. Poeta podkreśla, że wiara jest dla niego m.in. „siłą pozwalającą życie znosić godnie”. – Poczucie wiary w Boga wyniosłem z domu, który był bardzo religijny. Pamiętam z dzieciństwa godzinki śpiewane przez babcię, wczesnoranne wędrówki na Roraty z mamą. To wszystko budowało we mnie religijność i znajdowało odzwierciedlenie w poezji. Kochanowskiego odkryłem na przykład przez jego pieśń religijną „Czego chcesz od nas, Panie”, którą śpiewałem w chórze kościelnym – mówi poeta. „W pierwszych słowach mego listu /Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus /Ten z kapliczki przy Ogrodowej /Za to że niósł nam czysty płomień” – rymował w słynnym „Liście do Ogrodowej”, przejmująco śpiewanym przez Stare Dobre Małżeństwo. „Ty który stworzyłeś /jaśminu gałązkę /Ty który orzech włoski zawiązujesz w piąstkę. /Zachowaj dzisiaj od nienawiści /Moje serce moje oczy moje myśli” – pisał z kolei w wierszu „Modlitwa końca mojego wieku”.
– Twórczość A. Ziemianina zawsze była zakorzeniona w tematyce religijnej, daleka jednak przy tym od taniej deklaratywności. W młodości nie brakowało w niej wprawdzie elementów, w których był odcień młodzieńczej obrazoburczości i przekory, ale nigdy nie były antyreligijne. „Ze słabości mojej /rozliczysz mnie Panie /Z błądzeń moich /I z tych dróg na skróty” – napisał z czasem. Religijność jego poezji osiągnęła artystyczne szczyty w pełnych bólu, elegijnych wierszach pisanych w czasie ciężkiej choroby żony i po jej śmierci, zebranych potem w tomie „Przymierzanie peruki” – mówi dr Stanisław Dziedzic, znawca poezji autora „Listu do Ogrodowej”, dyrektor Biblioteki Kraków.
Jubileusz Pana Radcy
Autor „Listu” jest też jednym z nielicznych poetów, którego wiersz trafił na... mury. W 2012 r. krakowski artysta o pseudonimie „Bartolomeo Koczenasz” w ramach akcji artystycznej umieścił na murze krakowskiej kamienicy nad miejscem, gdzie był słynny niegdyś studencki bar „Barcelona”, wiersz A. Ziemianina, opiewający ów przybytek. „Wtedy jeszcze mieliśmy /Paszporty do młodości /Takie radosne” – pisał poeta.
– Uważam, że „paszport młodości” A. Ziemianina wciąż zachował ważność! Nie mogę uwierzyć, że ten pogodny, radosny poeta z rumianym obliczem ukończył już 70 lat i stał się szacownym jubilatem. Używając jego słów: „lubię tego anioła /z rumieńcem /wciąż zdrowym /późno barokowym”, nie wydaje mi się, żeby mógł się zamienić w „starego pryka”, który – według Boya – jest niezbędny do urządzenia typowego jubileuszu krakowskiego – mówi Krzysztof Nurkowski, nauczyciel historii, poeta i eseista, miłośnik twórczości autora „Gościńca”, w swoich krakowskich czasach studenckich bywalec „Barcelony”.
Jubileusz poety został jednak zorganizowany. Chociaż twórca jest młody duchem i do „pryka” mu daleko, to – o czym wielu nie wie – posiada tytuł radcy, bardzo ceniony na terenie dawnej Galicji i będący pod Wawelem jednym z niezbędnych warunków „jubilowania”, co wychodzi tu, obok pogrzebów narodowych, zawsze najlepiej. – Jestem wprawdzie tylko radcą kolejowym, ale dobre i to. Mój ojciec był kolejarzem – zwrotniczym w Muszynie. Miał mnie za pędziwiatra, ale gdy zostawszy redaktorem pisma „Kolejarz”, uzyskałem automatycznie w strukturze PKP tytuł radcy, z podziwu złapał się za głowę, mówiąc: „To ja tyle lat przepracowałem na kolei, a ty trzydziestki jeszcze nie masz, a już zostałeś radcą?!” – śmieje się poeta.
21 maja w krakowskim Uniwersytecie Pedagogicznym odbyła się zorganizowana przez prof. Marka Karwalę jubileuszowa sesja naukowa „Buduję dom od dymu z komina”, poświęcona twórczości Pana Radcy Ziemianina. Organizator sesji przypomniał, że w poezji jubilata ważne miejsce zajmuje postać matki. – Twórca poświęcił jej wiele ciepłych, wzruszających liryków – była za życia kochaną osobą, zawsze wyczekującą odwiedzin syna w przygranicznej arkadyjskiej Muszynie – powiedział prof. Karwala.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |