Rola bez scenariusza

- Musi być pracowity i silny jak koń, zwinny i czujny jak zając, odważny jak lew, jak gołąb patrzeć z góry i zawsze wracać do domu...

Po pierwsze: musi być plan

Piotr ma dwóch synów, 4-letniego Franka i 2-letniego Stasia. Podczas warsztatów bardzo czynnie włączał się w pracę grupy. - Każdy szuka drogowskazów w swoim życiu. Każdy ma mniejsze czy większe problemy wychowawcze. Ojcostwo w pewnym momencie stało się dla mnie wyzwaniem – mówi. – Jest w nim dużo miejsca na satysfakcję, ale też dużo niezrozumienia i czasami frustracji. Wielokrotnie są takie sytuacje, kiedy zastanawiam się, czy dobrze postępuję, czy zasady, którymi się kieruję, potrafię dobrze przekazać. Tego wszystkiego chcę się właśnie dowiedzieć z tych warsztatów. Największą nowością jest dla mnie to, że efektywne, świadome ojcostwo powinno być zaplanowane. Do tej pory wydawało mi się, że dużo jest w tym wszystkim intuicji, a tu wyraźnie widać, ze są pewne zasady, ale też musi być plan. Żeby tworzyć w sobie ojca, trzeba popatrzyć na to, jaki się ma swój bagaż życiowy, jaki był mój ojciec – podkreśla.

Jego młodszy syn jest niepełnosprawny. Piotr opowiada, że kiedy urodził się Staś, cała uwaga rodziny skupiła się właśnie na nim. Wtedy pojawiły się problemy ze starszym dzieckiem.– Wiem, że poświęcałem mu za mało czasu. Generalnie mężczyzna ma takich odruch uciekania w pracę. Ten kurs prowadzony przez tato.net pokazuje, że trzeba zmienić swoje myślenie, ale przede wszystkim zmienić swoje priorytety.

Nie szkoda czasu

Marcin Król mieszka w Lublinie. O warsztatach dla ojców dowiedział się przypadkiem, ale nie miał możliwości jeszcze w nich uczestniczyć. – Czekam, kiedy tych siedem sekretów będzie odkrywanych u nas – śmieje się. Nie wstydzi się siedzieć ze swoim 6-letnim synkiem Mironem godzinami na placu zabaw. Nie szkoda mu wolnego czasu, który poświęca na (na razie nieco nieudolną) grę z synem w piłkę nożną czy wojnę na gazety. – Jak ja byłem mały, rola ojca sprowadzała się do zarabiania pieniędzy i sprawdzania świadectw.

Z czasów przedszkolnych w ogóle nie pamiętam jakiegoś wspólnego czasu z tatą. To była zupełnie inna kultura. Obchodziło się tylko Dzień Matki. Dziś mój synek w przedszkolu obchodzi Dzień Rodziny. I zna tak samo ładne piosenki i wiersze dla mamy, jak i dla taty – cieszy się M. Król. Na pytanie, który z sekretów ojcostwa jest najważniejszy, Dariusz Cupiał odpowiada bez zająknięcia: – Ósmy. Ojcostwo jest tajemnicą i wymaga łaski. My tu nie dajemy gotowej odpowiedzi na to, jak być dobrym tatą. Każdy musi do tego dojść sam.

tato.net

Ta katolicka inicjatywa powstała w 2004 r., by pomoc mężczyznom w stawaniu się lepszymi ojcami. Inspiracją dla działania był amerykański program „Siedem sekretów efektywnego ojcostwa” stworzony przez socjologa Kena Canfielda. tato.net organizuje także warsztaty „Tato–corka”, „Korzenie i skrzydła” (szkoła rodzenia się ojcostwa i zaangażowania w świat dziecka), spływy kajakowe, nurkowanie, a także warsztaty tematyczne, np. fotograficzne. Pomoc portalu mogą znaleźć zarówno ci tatusiowie, którzy szukają rozwiązania swoich problemów, jak i ci, którzy chcą być jeszcze lepszymi ojcami. Wszelkie informacje dostępne są na stronie www.tato.net.

«« | « | 1 | 2 | » | »»

TAGI| OJCIEC, RODZINA

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg