Omijają prawo, by ratować życie
O przeżyciu osób z zawałem serca czy udarem mózgu często decydują minuty. Tymczasem takich chorych ratownicy powinni najpierw zawieźć do... szpitalnego oddziału ratunkowego (SOR), by ten skierował ich do specjalistycznej placówki - pisze "Dziennik Polski".