– Warto zawalczyć o każde dziecko i mówić o tym, jak bardzo alkohol szkodzi mu podczas życia płodowego, by kobiety zrozumiały wagę problemu, bo statystyki zatrważają – mówi dr med. Janina Lankosz-Lauterbach.
– Nie chcemy walczyć o swoje prawa, jak robią to inne środowiska, ale poprzez to, że jesteśmy razem – pomagać sobie i wspierać się. Odkrywać radość – mówiła Mariola Malkiewicz.
Na pierwsze spotkanie przychodzą z... lodołamaczem. – Takim sygnałem, że wszystko dobrze idzie, jest to, że lądujemy na dywanie. W przypadku dzieci każde spotkanie tak się kończy – śmieje się Sebastian Uzar.
"Wejść tam nie można" to obraz pełnej kobiety. Człowieka, którego tragedia dotknęła, może połamała, ale nie zniszczyła.
Ta akcja miała wyglądać inaczej. Kiedy ją planowali, Sylwia jeszcze z nimi była. Postanowili jednak działać dalej – dać nadzieję na życie innym.
Jeśli spotkanie ma przynieść jakieś korzyści, musi być przy dobrej kawie.
Doradztwo zawodowe lub szkolenia dla osób z niepełnosprawnością, szkoła dostosowana do potrzeb wszystkich dzieci albo dostępna dla każdego komunikacja miejska. Fundusze Europejskie wspierają wszystkich – niepełnosprawność nie jest tu przeszkodą.
Urodzili się w Kazachstanie, tam mieszkają, uczą się, pracują. Mają różne historie, ale każdy z nich zadał sobie kiedyś pytanie „kim jestem?”. Odpowiedź była jedna: Polakiem.
Przed stołecznym ratuszem kilkanaście osób domagało się przywrócenia prof. Chazana na stanowisko dyrektora Szpitala św. Rodziny.
Kelly, Gina, Brego, Akma… przez uzdrowienie emocji pracują nad przywróceniem do zdrowia całego człowieka.