Katedra w Monreale jest jednym z najpiękniejszych zabytków sakralnych świata. Łączy wszystko, co można znaleźć na Sycylii: wpływy Normanów, akcenty arabskie, romańskie, bizantyjski przepych i bogactwo.
Po trzech godzinach stania przed bramą cmentarza Sylwia była naprawdę zmarznięta. Znicze szły jak woda, ale listopadowa szaruga dała się mocno we znaki. Na szczęście zmienniczka przyszła punktualnie. Przez cały dzień nastolatki nie zarobiły dla siebie ani grosza. Zbierały na hospicjum.
Wołanie Jezusa: „Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił?” odsłania tajemnicę najgłębszego opuszczenia. Ukrzyżowany pomaga zamienić rozpacz w modlitwę. Dzieli naszą samotność, przynosi pocieszenie.
– Zanim między nami wszystko na dobre się zaczęło, Tomek przysłał mi SMS o treści: „Chciałbym żyć w czystości”. Wow, nigdy żaden chłopak nie zrobił mi takiego wyznania – opowiada Ola.
Elisa Lardani zmarła po porodzie. Osierociła czworo dzieci. W trumnie leżała w białej sukni. „To dzień zaślubin mojej żony z Jezusem” – mówił Luca Marchi, trzymając kilkudniową Magdalenę na rękach.
Rodzina domowym Kościołem. Brzmi pięknie. Pora więc zejść na ziemię?
Osiem lat temu Teresa i Jan Tomaszewscy podjęli przełomową w ich życiu decyzję – przenieśli się z zatłoczonych Kielc pod sam Święty Krzyż. Jak twierdzą – z miłości.
– Po co ta Msza? Bezsens. Mama mi pozwala nie chodzić – mówili niektórzy młodzi, idąc przez Jurę. A jednak gdy ksiądz zaproponował spowiedź, stało się coś nieoczekiwanego. Ludzie z rudzkiego stowarzyszenia mówią, jak Bóg od 20 lat u nich działa.
Powstały pod palcami ludzi młodych, świadomych zarówno roli współczesnych mediów, jak i podstaw biologii. Klikają internautom kaganek życiowej oświaty.
W tym roku czeka ich jubileusz 15-lecia. Z tej okazji niczego nie oczekują, bo największy prezent już dostali. Jest to osobiste zaproszenie od Matki Bożej, żeby jako rodzice wspierali swoje dzieci… modlitwą.