Niewiele pojęć wywołuje tyle emocji i kumuluje sprzeczne oceny. Rodzice słysząc to elektryzujące hasło, od razu stają na baczność. Bo jak nie zachować powagi, gdy mowa o wychowaniu?
Są harcownikami idącymi zawsze z przodu, wzywają do boju... ze swoimi słabościami. Salutują i mówią: Semper paratus! Kierują się trzema cnotami: szczerością, ofiarnością i czystością.
Są mali wzrostem, ale mają wielkie serca otwarte dla Jezusa. Potrzebą pełnego uczestniczenia we Mszy św. zaskakują nawet swoich rodziców.
Ks. Norbert van der Sluis z holenderskiego Liempde odmówił poprowadzenia pogrzebu człowieka, który poddał się eutanazji. Wzbudziło to wściekłość tamtejszych mediów, a także sprzeciw miejscowej rady parafialnej.
Nie było nikogo, kto mógłby zespołowi delikatnie przypomnieć, Kto jest w Kościele idolem
Niezależnie od pory dnia, roku, pogody, w sanktuarium Wspomożycielki Wiernych nigdy nie jest pusto.
– Mój dziadek był ministrantem, mój tata był ministrantem i ja też jestem ministrantem. Posługa przy ołtarzu kształci charakter – zapewnia Michał Kawalir z Górzyna.
Daleko im zarówno do surowej dyscypliny średniowiecznych cystersów, jak i do luzactwa współczesnych rówieśników.
Z ks. dr. Grzegorzem Polokiem, pracującym z dorosłymi dziećmi alkoholików, rozmawia Agata Puścikowska.
Przyjechali z całej Polski. Patrząc sobie w oczy i wzajemnie ściskając dłonie, po raz kolejny powtarzali i przeżywali słowa małżeńskiej przysięgi. Niektórzy trzymali w ramionach śpiące dzieci.