Dział Edukacji Muzeum Gdańska przygotował ofertę bezpłatnych wyjazdowych zajęć przeznaczonych dla osób z niepełnosprawnościami.
Warsztaty dla małżeństw i czas tylko we dwoje spędzony w muzeum, w kinie, w restauracji czy na koncercie - to wszystko znajdzie się w programie.
Wspierają, doradzają, dają swój wolny czas i zaangażowanie. W Gdańsku postanowili pomóc rówieśnikom w starcie w dorosłość.
– Miałam 5 lat, gdy trafiłam do obozu. Pamiętam, że w środku był plac zabaw, a tam huśtawki, płytki basen i pompa do węża strażackiego. Wyglądała jak koń, więc „jeździliśmy” na niej z uciechą – wspomina Maria Campbell.
– Czasami słyszę: „Taka ładna, a na wózku. Bidulka”. Wcale nie czuję się biedna. Przeciwnie, mam pasje, a ostatnio nawet zrealizowałam swoje największe marzenie – mówi Marta Czachor.
Z carillonistką Moniką Kaźmierczak o grze na najcięższym instrumencie na świecie, współpracy z DJ-em, ogólnopolskim konkursie kompozytorskim i hardrockowych planach na przyszłość rozmawia Jan Hlebowicz.
Pandemia koronawirusa wpływa na życie wszystkich ludzi, również tych najmłodszych. Z tęsknoty za swoją parafią Jakub, Maciej, Łukasz i Mikołaj postanowili zbudować kościół z klocków LEGO.
– To komiksowy wehikuł czasu. Nie bójcie się, wejdźcie do środka – zachęcają gości pracownicy Grodziska w Sopocie, gdzie znajduje się wystawa „Historia Polski według komiksu”. – Rozsiedliście się wygodnie? Trzy, dwa, jeden... startujemy!
Lepią garnki, uczą się języka kaszubskiego. W odkrywaniu bogactwa ziem pomorskich nie przeszkadzają im wiek, a czasem też biała laska, kule czy wózek inwalidzki.
- Jesteśmy dobrymi obywatelami - mówią Dorota i Jerzy Gołębiewscy, rodzice 7 dzieci.