Miłość do syna przykuła mamę do łóżka razem z nim. Choć cierpienie dziecka bolało, spotęgowało jednocześnie prawdziwą miłość.
Dwudniowa dziewczynka trafiła w późnych godzinach wieczornych w środę do "Okna życia" przy Klasztorze Sióstr Nazaretanek w Ostrzeszowie. Dziewczynka jest bardzo ładna i zdrowa - mówi PAP dr Anna Mostek z ostrzeszowskiego szpitala.
Mają pogruchotane życie przez tych, którzy powinni byli je chronić. W Nierodzimiu próbują je poskładać. Wracają do życia. Dosłownie
– Podszedł do nas facet i powiedział, żebyśmy wyszli z plaży, bo psujemy mu widok. Wziąłem go na bok. To była męska rozmowa… – mówi ks. prałat Stanisław Łada, proboszcz parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Pruszczu Gdańskim.
Monika Marszałek, przedsiębiorca i radna osiedlowa, o projekcie, który może ułatwić opiekę nad nieuleczalnie chorymi.
– Ważne żeby ten, kto tu przychodzi, chciał pracować – deklaruje Zbigniew Musiał.
Życie Marka przebiegało dwutorowo – sprzed komputera na imprezę, z imprezy do komputera. Jak sam mówi, miał alergię na naukę.
O mądrą pomoc apelują organizacje, które rok w rok walczą z problemem maluchów wyłudzających pieniądze na krakowskich ulicach. Trzeba pomagać dzieciom i... edukować dorosłych.
Jak wydostać się ze ślepej uliczki? To adwentowa historia o zmartwychwstaniu: z grzechu do nadziei, z bólu do szczęścia, z pijaństwa do trzeźwości, z tułaczki do własnego domu.
- Gdy 10 lat temu po raz pierwszy jechałam na oazę, to myślałam: „Jak ja wytrwam do końca w tym »zakonie«?”. Dziś, gdy kończy się wakacyjny turnus, już tęsknię za następnym – opowiada Angelika Nowak, animatorka z Waśniowa.