– Dzień Wszystkich Świętych to przede wszystkim radosna uroczystość. to celebrowanie prawdy, którą wyznajemy w naszym Credo: „wierzę w świętych obcowanie” – mówi ks. Krzysztof Drews, wykładowca teologii pastoralnej.
Czy małżeństwo z prawie 30-letnim stażem może się jeszcze czegoś nauczyć? – Zawsze może być lepiej – przekonują gorzowianie.
Kilka lat temu podczas dnia skupienia pracownicy „Ogniska” dostali od bp. Grzegorza Rysia wymagające zadanie: by ludzie, patrząc na nich, mówili: „Ojej, co nimi kieruje, że tak pracują?”.
– Razem z żoną trafiliśmy tam dzięki moim rodzicom. Ich małżeństwo zaczęło się sypać. Zaczęli mówić o rozwodzie. Dali sobie ostatnią szansę. Wstąpili do Ruchu Equipes Notre Dame (END). To był przełom – mówi Michał Bienek z Rybnika.
Ciało może być źródłem błogosławieństwa lub przekleństwa. To zależy od człowieka.
Żadna rodzina nie rodzi się perfekcyjna i doskonała. Nie traćmy nigdy nadziei z powodu naszych ograniczeń.
Nie łączą ich więzy krwi, ale Jezus Chrystus. Dzięki niemu stają się dużą rodziną rodzin. Warto podjąć decyzję o formacji swojego małżeństwa. Propozycji jest bardzo wiele.
60 km od Warszawy istnieje miejsce, które ma służyć uświęceniu rodziny. Od pięciu lat prowadzone są tam rekolekcje dla rodzin i małżeństw.
- Doświadczamy krzyża i Pan Bóg nas nie oszczędza. Przyjmujemy go i dźwigamy razem z Jezusem, który nam pomaga - mówią Jolanta i Stanisław Radczycowie.
- Podobnie jak sportowiec trenuje, bo dba o formę fizyczną, tak samo chrześcijanin musi dbać o swoją kondycję duchową - zauważa Jacek Majewski.