– Do tej pory chłopcy przypominają ze śmiechem słowo „pupa”, oznaczające lalkę. Myślę, że zapamiętają to określenie do końca życia – mówi Izabela Nawacka.
"Wrócił z pracy, fajrant... i nagle przestał żyć."
– Obecność przy nieuleczalnie chorym dziecku jest egzaminem nie tyle z fachowej wiedzy, ile z człowieczeństwa – mówi dr Teresa Niczyperowicz.
Naukę polskiego rozpoczęli trochę „przez przypadek”. Po latach mówią zgodnie: – To najlepszy przypadek w naszym życiu.
Buty na obcasie, wypielęgnowane, kolorowe paznokcie, gustownie dobrane dodatki. Prężny krok i szeroki uśmiech. Dopiero biała laseczka zdradza, że ta szykowna dama jest niepełnosprawna.
Kogo kochał Krzysztof Kamil? Jak wybierał? Jak żył, jako dorosły? W końcu, jak i gdzie naprawdę zginął?
Jan Szczęsny z Orzesza-Jaśkowic został Ślązakiem Roku 2014.
Odwiedzą mieszkańców miast i wsi, pracowników miejscowych urzędów, kolegów ze szkoły, kapłanów wielu parafii. Wszystko po to, żeby pomóc dzieciom z krajów misyjnych. W tym roku zebrane pieniądze przekażą na rzecz Indii.
Setki inicjatyw, w które zaangażowało się wiele osób, przyniosły efekt. Tysiące ludzi mówiły i słuchały o rodzinie. O normalnej rodzinie.
Przedszkolaki oraz uczniowie podstawówki i gimnazjum z Daromina zagrali i zaśpiewali dla ukochanych dziadków.