Małżeństwo podchorążych w koszarach nie jest łatwe, a na pewno można stwierdzić: musi mieć specyficzny charakter.
Są jak pępki świata? A może raczej… pypcie.
Początek działalności Fundacji „Szczęśliwe Dzieciństwo” sięga lat 80. minionego wieku. Wyznaczyli go studenci psychologii oraz innych kierunków KUL.
Już drugi sezon słupscy studenci biorą się za gotowanie i rozwożenie krupników i grochówek do miejsc, w których można spotkać bezdomnych
– Te rekolekcje pozwalają dostrzec sferę seksualną małżeństwa w kontekście budowania więzi naznaczonej obecnością Chrystusa – mówi o. Ksawery Knotz OFM Cap, którego w Szklarskiej Porębie słuchały młode pary.
Dokonała aborcji po tym, jak została zgwałcona. Później dowiedziała się, że sama poczęła się w wyniku gwałtu...
O tożsamości Uniwersytetu Śląskiego, jego miejscu w regionie i nowych wyzwaniach mówi prof. dr hab. Andrzej Kowalczyk, rektor uczelni.
Dominikanin miał dla studentów sześć rad. Już pierwsza wywołała konsternację. Ale potem oklaskom nie było końca.
Jakiego koloru jest wiatr? Jak pan to robi, że przez małe okno potrafi pan zobaczyć wielką górę? Takie i inne pytania wiele lat temu po raz pierwszy usłyszał Bogusław Marek, profesor KUL, który pojawił się w Laskach z pragnieniem uczenia niewidomych dzieci języka angielskiego.
Są tacy, którzy na studentów narzekają: że korki przez nich, bo jeżdżą samochodami, że miejsc parkingowych mało, że głośno się zachowują i tłok robią. I choć wiele w tym racji, to bez nich Lublin nie byłby sobą.