O małych i wielkich samotnościach, automacie na radosne życie i karierze matki-Polki z Natalią Niemen rozmawia Agata Puścikowska.
Film z porodu i połogu? Jeśli subtelny, piękny i pokazujący… głębię? Pani Justyna robi filmy „afirmujące życie”.
– Jesteśmy tacy młodzi-starzy ludzie – mówią. – Chyba moglibyśmy się urodzić w jakiejś poprzedniej epoce. Warszawa ani życie w światku aktorskim nie przetrąciły nam kręgosłupów.