- Przyjdziesz do nas pierwszy raz i... Wpadłeś! Jesteś nasz!
– Nie wyobrażam sobie, żeby tego domu nie było – stwierdza pani Agata. – Nie mogłam się doczekać końca przerwy wakacyjnej, bo zaczynałam się okrutnie nudzić. Zresztą nie tylko ja, ale my wszyscy.
Ma 20 lat. Od urodzenia jest niepełnosprawny, jeździ na wózku inwalidzkim. Niedawno wrócił z pielgrzymki do Rzymu. Mówi, że dotyk papieża Franciszka go przemienił.
54 zawodników rywalizowało w Ustce nie tyle o medale, ile o satysfakcję. Na terenie OSiR odbyła się II Spartakiada Osób Niepełnosprawnych.