Był taki moment, że mój organizm stanął ze mną do walki – opowiada Aleksandra. – Myślałam: albo ja, albo moje ciało. Ale ciało nie chce jej słuchać.
Jest jak powietrze – na pozór nie widać, nie słychać. Snuje się między matką, ojcem, babcią, a nawet rodzeństwem. Zatruwa. Syndrom poaborcyjny to powietrze zatrute.
Droga Siostro! Piszę do Ciebie ten list z nadzieją, że może on Ci pomóc! Jestem matką siedmiorga dzieci. Troje urodziłam, dla czworga stałam się miejscem śmierci. Chociaż wydarzyło się to dawno, bo ponad trzydzieści lat temu, zranienie pozostało.
Jak pomóc dziecku odnaleźć swoją drogę, być może 'zwyczajną', jeśli narzuca mu się potrzebę bycia wyjątkowym.
Brakowało jej ojca, jego oparcia i poczucia bezpieczeństwa. „Potrzebowałam tego tak bardzo, że wieczorami kładłam się blisko ściany, żeby zostawić trochę miejsca dla Jezusa.
Jednym z wyzwań dla mężczyzny jest realizacja swego powołania jako tego, który buduje dom. Budowanie domu, w którym fundamentem jest Chrystus, i nie jest najważniejszy stan konta, samochód, ale druga osoba.
Gdy proponowałem stworzenie chóru gospel, słyszałem: „To tylu jest u nas Czarnoskórych?” – śmieje się Adam Saczka.
Nie trzeba sięgać nieba, żeby otrzeć się o świat niemożliwy do pojęcia. Wystarczy porozmawiać z Darkiem.
Życie we dwoje zawsze niesie za sobą pewne konflikty, różnice zdań i poglądów. A gdy pojawia się dziecko, problemów przybywa. Wspólnota Czas dla Rodzin podpowiada małżonkom, jak sobie radzić z trudnościami.
Sumienie to także bogata rzeczywistość, która czasami ma bardzo skomplikowaną dynamikę. Dlatego też podczas tej homilii chciałbym zatrzymać się na chwilę przy wydarzeniach opisanych w Ewangelii świętego Łukasza, które na takie bogactwo i różnorodną dynamikę ludzkiego sumienia wskazują, ją obrazują.