Książka "Teściowie i młodzi. Jak to ma działać?" - to "instrukcja obsługi" budowania zdrowych relacji.
Czy Twoje dziecko wierci się na przydługich kazaniach? Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Diecezji Bielsko-Żywieckiej ma na to sposób – zaprasza dzieci ze szkoły podstawowej w fascynujący świat „Opowieści z Narnii”, czyli na baśniowe rekolekcje dla najmłodszych.
USA. Abby Johnson, była pracownica kliniki aborcyjnej Planned Parenthood, wraz z mężem i córką zamierza wstąpić do Kościoła katolickiego.
Kiedyś powiedzieli nauczycielowi, że w dzisiejszych czasach książki przestały przemawiać do młodzieży. Dlatego czas na filmy.
Z roku na rok Polacy czytają coraz mniej książek. Kryzys czytelnictwa idzie w parze z ekonomicznym i nie omija także literatury religijnej. Jak w tej sytuacji radzą sobie księgarze? Czy książki dla katolików znajdują jeszcze odbiorców?
Książka może być użyteczna na każdym etapie bycia rodzicem, np. gdy zorientujemy się, że coś w naszej rodzinie nie działa tak, jak powinno, że coś się nam gubi.
Kilkanaście małżeństw w jednej książce opowiada, dlaczego zdecydowanie odrzuca środki antykoncepcyjne. Stosują naturalne metody planowania rodziny, których nie traktują jako „naturalnej” antykoncepcji.
Coraz mniej Polaków czyta książki – ta wiadomość w dobie internetu nie jest specjalnym zaskoczeniem. Martwi jednak tempo, w jakim to zjawisko narasta.
Jak młodym ludziom mówić o Bogu i Kościele, by chcieli słuchać? Najlepiej prostym językiem, przekonuje ks. Paweł Mąkosa, autor książki „Największa jest Miłość”.
– Świadectwo rodziców to skała, na której później dziecko może budować dom swojej wiary – mówi ks. Adam Bielinowicz, dyrektor wydziału nauki katolickiej kurii archidiecezji warmińskiej.