Marzę o ekonomii na miarę człowieka, która będzie miała duszę i nie będzie niekontrolowaną maszyną niszczącą ludzi. Słowa te Papież wypowiedział do członków Europejskiej Federacji Banków Żywności, których przyjął na audiencji.
W końcu 2015 roku Polacy mieli w gotówce, w bankach, funduszach inwestycyjnych i emerytalnych, akcjach i obligacjach 1 bln 104 mld zł. To o 6 proc. więcej niż rok wcześniej - pisze "Rzeczpospolita".
Uśmiechnięci popularni aktorzy zachwalają z telewizyjnych ekranów i kolorowych billboardów różnego rodzaju kredyty, które można w przyjaznej atmosferze załatwić w każdym banku od ręki, w 15 minut. Bardzo kusząca propozycja. Tymczasem coraz więcej zaciągających kredyty i pożyczki Polaków ma kłopoty z terminowym spłacaniem zobowiązań.
Sytuacja, w której przedawnienie roszczeń konsumenta wynikających ze stwierdzenia nieważności umowy kredytu rozpoczyna swój bieg wcześniej niż ma to miejsce w odniesieniu do analogicznych roszczeń banku prowadzi do asymetrii mogącej naruszać ochronę konsumenta przewidzianą w dyrektywie - orzekł w wydanym w czwartek wyroku Trybunał Sprawiedliwości UE.
Polacy ostrożnie podchodzą do pożyczania pieniędzy i wolą nie zaciągać kredytów – wynika z badania przeprowadzonego przez TNS Polska w marcu 2015 roku. Połowa z nas stara się unikać długów za wszelką cenę, a aż 64 proc. boi się wpaść w spiralę zadłużenia. Blisko 60 proc. klientów banków oczekuje pomocy w rozsądnym pożyczaniu pieniędzy.
Klienci firm pożyczkowych będą chronieni przed ogromnymi, "lichwiarskimi" kosztami pożyczek, a z rynku finansowego będzie łatwiej eliminować oszustów - takie mają być skutki nowelizacji ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym uchwalonej w piątek przez Sejm.
Z pozoru niczym się nie różnią. Zapożyczając się czy biorąc kredyt, otrzymujemy pieniądze, których akurat bardzo potrzebujemy. Ale to, u kogo się zadłużamy i na jakich warunkach, robi wielką różnicę.
Czym może się podzielić mama z innymi mamami i ich dziećmi?
Co miesiąc nie tylko świat finansów, ale i osoby, które spłacają kredyty, nasłuchują wieści z ulicy Świętokrzyskiej w Warszawie.
Motorem odrodzenia gospodarczego są dzieci - stwierdza Ettore Gotti Tedeschi w kolejnym artykule na łamach „L'Osservatore Romano” na temat światowego kryzysu i jego genezy.