Dowiedziała się o tym dopiero jako dorosła. Dzisiaj Jola ma 52 lata.
Okazuje się, że prawdziwą męskość kształtuje się nie tylko na siłowni, ale także w kaplicy, na klęczkach. Pismo Święte to natomiast niezwykle fascynujące „pismo dla panów”.
Kościół Matki Bożej Niepokalanej w Nowym Sączu został ogłoszony Sanktuarium Świętej Rity - patronki od spraw trudnych i beznadziejnych. Zostało ono erygowane w związku z rozwijającym się kultem. Niektórzy wierni przyszli na uroczystości z czerwonymi różami.
Były dialog, przebaczenie, pojednanie i radość. Chodziło o otwarcie na Tego, który „mężczyzną i niewiastą stworzył ich”.
Nad pianinem Święta Rodzina, na oknie św. Józef. A mały Józek wybiera pulchnymi paluszkami ciasteczka.
– Poznaliśmy się przy strojeniu gitar – opowiada o sobie i mężu Marianie Anna Kudełka. Potem razem zagrali. I grają do dziś. A małżeństwo to stałe strojenie instrumentów. Żeby dźwięk był jak najdoskonalszy.
Chipsy kiedy się chce, wzdychające dziewczęta, rozbita o kaloryfer głowa i wianki na wodzie – słowem: wakacje z Bogiem.
– Jak taki mały, 2-letni szkrab biegnie do mnie, by się przytulić, to wszystkie kłopoty stają się nieważne – mówi Ryszard Wróbel z Rybnika- Chwałowic.
- Męskość to nie jest zdobywanie pieniędzy i wielkie bicepsy, ale odpowiedzialność za rodzinę – mówi Jacek o idei spotkań w Rokitnicy.
Poznali się pod koniec lipca. We wrześniu wzięli ślub cywilny, w październiku – kościelny. Potem wychowali ośmioro dzieci. A teraz już na spokojnie mogą cieszyć się wnukami. Na razie jest ich „Tylko” 21.