Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka obchodzi trzecią rocznicę działalności. Pod numer zadzwoniło w tym roku już ponad 20 tys. dzieci. Czasem najmłodsi czują się samotni wśród najbliższych, dlatego dobrze, że mają do kogo zatelefonować - mówi rzecznik.
Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka uruchomiony został 20 listopada 2008 r. Z roku na rok rośnie liczba rozmów prowadzonych przez dyżurujących przy nim specjalistów, którzy udzielają porad i wsparcia zarówno dzieciom i młodzieży, jak i dorosłym zgłaszającym problemy najmłodszych.
"Dziecięcy Telefon Zaufania odgrywa ogromną rolę w upowszechnianiu praw dziecka. Cieszy mnie, że jest on coraz częściej używany przez dzieci, które potrzebują porady, rozmowy, a także pomocy, bo nie radzą sobie z problemami w szkole lub domu, są ofiarami przemocy. W ubiegłym roku swoje obawy zgłosiło tą drogą ponad 30 tys. dzieci" - powiedział PAP rzecznik Marek Michalak.
Telefon działa we wszystkie dni robocze od 8.15 do 20.00. Dyżurują przy psychologowie, pedagodzy, prawnicy. "Zdarza się, że najmłodsi, żyjąc wśród najbliższych czują się samotni, dlatego dobrze, że mają do kogo zatelefonować. Czasem potrzebne jest im tylko ciepłe słowo. Są już i stali rozmówcy, którzy znaleźli po drugiej stronie osobę, której zaufali" - dodał RPD.
W tym roku, do listopada konsultanci Dziecięcego Telefonu Zaufania odbyli ponad 20 tys. rozmów. Najwięcej, ponad 3,6 tys. zgłaszanych RPD problemów dotyczyło naruszenia prawa do wychowania w rodzinie czyli kwestii dotyczących sposobu wywiązywania się bliskich ze sprawowanej nad dzieckiem opieki, a także dotyczących niewłaściwego realizowania władzy rodzicielskiej.
Dzwoniące dzieci bardzo często mówiły o problemach emocjonalnych (1 tys. 906 rozmów w tym roku), trudnościach w rodzinie (1 tys. 668), relacjach z rówieśnikami (1 tys. 177) oraz problemach uczuciowych takich, jak pierwsza miłość (1 tys. 79).
Kolejnym często zgłaszanym problemem była przemoc (1 tys. 771 rozmów). Przede wszystkim chodziło o przypadki przemocy fizycznej, psychicznej i seksualnej osób dorosłych wobec dzieci, a także przemocy rówieśniczej doświadczanej w szkole i w miejscach, gdzie dzieci wspólnie spędzają wolny czas.
Praktyka ta m.in skutecznie leczy głębokie zranienia wewnętrzne spowodowane grzechem aborcji.
Na wzrost nowych przypadków zachorowalności na nowotwory duży wpływ ma starzenie się społeczeństwa.