Nawigacja z tatą

- Amerykanie już dawno doszli do słusznego wniosku, że lepiej zapobiegać, niż leczyć. Ale ma to też skutki wymierne. Otóż jeden dolar zainwestowany w prewencję dojrzałego ojcostwa zwraca się ośmiokrotnie - mówi teolog dr Dariusz Cupiał, założyciel Fundacji Świętych Cyryla i Metodego.

Genderom stanowcze nie!

Z listu dziecka o ojcu: „Jest 4.30, sobota rano, kiedy dzwoni budzik. Tata dotrzymał obietnicy i zabierze mnie na ryby. Złowimy te duże! Ale nie będzie żadnego łowienia w niedzielę rano. Tata dopilnuje, żebyśmy wszyscy razem poszli do kościoła…”. Najlepszy tata na świecie to taki, który wymaga, ale potrafi też dotrzymywać słowa i rozumie, że nawet małe dziecięce sprawy typu „miś jest chory” należy potraktować z całą powagą. Krótko mówiąc, można powiedzieć: „Nie zawracaj tatusiowi głowy, bo widzisz, że jest zmęczony”, ale można też szybko wziąć misia na pogotowie, zawiązać mu głowę bandażem, pojechać z nim do „szpitala” i zrobić mu zastrzyk. Efekt, że tata będzie „najbardziej superowy” ze wszystkich bohaterów kreskówek, gwarantowany! – Jeden z uczestników naszych szkoleń na Ukrainie powiedział, że najbardziej utkwił mu w pamięci obraz ojca, który wraca zmęczony i spocony z kopalni, zapala górniczą lampkę i czyta swoim synom. Dla nich był to najbardziej wyczekiwany moment każdego dnia – wspomina dr Cupiał.

Niekorzystny klimat wokół ojcostwa, a co za tym idzie, także rodziny, prof. K. Korab upatruje w dominującym w dzisiejszej Europie tandemie socjalistyczno-liberalnym. – Ideologie te przedkładają wartość jednostki nad osobę. Tymczasem jednostki mogą tworzyć wyłącznie społeczeństwo, czyli zbiór jednostek pozbawionych więzi i rywalizujących ze sobą. Wspólnotę, a więc rodzinę i państwo, tworzą jedynie osoby – podkreśla. 2000 lat chrześcijaństwa powodują jeszcze, że wiele osób niejako z przyzwyczajenia – choć w obecnej nomenklaturze już niepoprawnie – mówi, że najmniejszą komórką społeczną jest rodzina. Tymczasem dzisiaj liberalny model rodziny głosi, że stanowi ją zbiór jednostek, z których każda ma tylko prawa bez obowiązków. W takiej „wspólnocie” o konflikt, a co za tym idzie, także szybki rozwód, niezwykle łatwo. – Bez inwestowania, dorzucania do wspólnego ogniska, bez wzajemnego wsparcia rodzina nie przetrwa – grzmiał przedstawiciel filozoficznego nurtu personalistycznego z SGGW w Warszawie. Nie bez znaczenia dla rozpadu rodziny jest ideologia feministyczna stanowiąca swoistą mieszankę liberalizmu z marksizmem. – Ideologia ta, podobnie jak marksizm, odwołuje się do kategorii walki, której pierwszą ofiarą jest mężczyzna i ojciec – dodaje. Odwołanie się do nurtów filozoficznych nie jest tylko akademicką dyskusją, bo pomyłki na tym polu mogą oznaczać dramat milionów osób. – Przypomnę tylko, że „rewolucja ’68 roku” została wyprowadzona z uniwersytetów – zauważa prof. Korab.

Jednym ze sposobów leczenia tego, co w myśleniu o ojcostwie i rodzinie chore, jest odwołanie do klasyków i sprawdzonych wzorców. W kanon nauczania personalistycznego wpisuje się nauczanie o ojcostwie kard. Karola Wojtyły. – Myślę, że ojcowie potrzebują przebudzenia! Bo jeżeli tata rozmawia z dzieckiem średnio 7 minut dziennie, a przed telewizorem spędza nawet i 5 godzin, to jest to fakt przerażający. Choć nie jest to lektura łatwa, polecam każdemu „Promieniowanie ojcostwa” – mówi s. Kinga Anna Wilk, franciszkanka Rodziny Maryi, kończąca magisterkę o ojcostwie w nauczaniu Jana Pawła II w gdańskim Ateneum.

Moim zdaniem

Ks. Sławomir Czalej

Sprowadzanie kryzysu rodziny do efektu „zagubienia” ojca albo upatrywanie w nim przyczyny wzrostu agresji wśród dzieci i młodzieży wydaje się pewnym uproszczeniem. Chyba w ogóle jesteśmy słabsi i brakuje nam zdrowego rozsądku. No bo dlaczego kiedyś, choć w domach bywało biedniej, a ojciec też musiał pracować często do późna, nikt nie myślał o wynikach badań, terapiach, szkoleniach etc.? Sam pamiętam, jak mój ojciec wyjechał w rejs na ponad rok i wyznaczył mnie na pomocnika mamy, a ona – moje zbyt „dynamiczne” relacje z siostrą – rozwiązywała – wiem, jestem przewrotny – dosyć szybko i skutecznie za pomocą ścierki. Na szczęście były to czasy, kiedy nie wiedzieliśmy, że tym samym jesteśmy bliscy patologii, obciachowi i że powinniśmy przejść jakąś terapię…

«« | « | 1 | 2 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg