O tym, czy przy oddawaniu dziesięciny drży ręka, z Krzysztofem Demczukiem rozmawia Marcin Jakimowicz.
Wczorajsza Ewangelia: „przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili, i by owoc wasz trwał” nie pozostawia wątpliwości. Ja przez długie lata rozpowiadałem na lewo i prawo: „Jedynie sieję. Nie zbieram owoców. Zbierze ktoś inny. Być może w 2097 roku”. „Nie widzę owoców, bo jako siewca nie muszę ich dostrzegać” – to bezpieczna wymówka znakomicie tuszująca niewiarę.
Rolnik oczekuje, że to, co zasieje, zbierze. Jezus przeklął drzewo, które nie wydawało owoców, mimo że „nie był to czas na figi”. Bóg mówi: trzeba wyciąć drzewo, które nie przynosi owoców. On oczekuje, że przyniesiemy owoc i że będzie on trwały. Zdecydowałem, że pierwszy rachunek, jaki płacimy z żoną na początku miesiąca, będzie dziesięciną. Bóg jest ważniejszy od banków. To nie banki nas utrzymują, nie one dają mi życie. Nie mam długów, czuję się pobłogosławiony. Nie jestem multimilionerem, ale widzę na co dzień, że On się o mnie troszczy.
Słyszałem zarzut, że dziesięcina to rzeczywistość Starego Testamentu…
Nieprawda. Jezus powiedział wyraźnie. „Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy! Bo dajecie dziesięcinę z mięty, kopru i kminku, lecz pomijacie to, co ważniejsze jest w Prawie: sprawiedliwość, miłosierdzie i wiarę. To zaś należało czynić, a tamtego nie opuszczać”.
Mówisz często: „Bóg rozmnoży jedynie te pieniądze, którymi się dzielisz”. Skąd masz tę pewność?
Apostołowie musieli oddać swoją kolację, by Jezus rozmnożył pożywienie dla 5 tysięcy mężczyzn (w tym miejscu mogło być ponad 20 tys. ludzi!) Sądzili, że Jezus rozmnoży jedzenie i powie: „Panowie, rozdajcie to tłumom”. A On, ku ich zaskoczeniu, powiedział: wy dajcie im jeść. Jaka musiała być ich reakcja? Poświęcili chleby i ryby, które być może chcieli zjeść w spokoju na zakończenie męczącego dnia. Marzyli o tym, by Jezus „oddalił tłumy”. A On powiedział: Podzielcie się! Podzielili się i zobaczyli cud. Zaczęli łamać, dzielić się, a Bóg zaczął to wszystko mnożyć.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Praktyka ta m.in skutecznie leczy głębokie zranienia wewnętrzne spowodowane grzechem aborcji.
Na wzrost nowych przypadków zachorowalności na nowotwory duży wpływ ma starzenie się społeczeństwa.