– Kiedy po raz pierwszy wyszliśmy na dłuższy spacer, zatrzymał nas mężczyzna i o coś zapytał. Odpowiedzieliśmy po arabsku, że nie jesteśmy stąd. Wtedy sympatyczny pan się wystraszył. Może pomyślał: „terroryści”? – zastanawiają się Firas i Fadi.
Samer cieszy się, że Firas i Fadi są już bezpieczni poza granicami Syrii. Jednocześnie uważa, że Polska to nie jest odpowiednie miejsce dla uchodźców. – Dla Syryjczyków dużo lepszym rozwiązaniem byłaby emigracja na Zachód. Tam jest większa pomoc socjalna, a ludzie są bardziej przyzwyczajeni do widoku obcokrajowców na ulicy – twierdzi. Samer codziennie przegląda fora internetowe, czyta artykuły na temat przyjęcia przez Polskę migrantów. – Jestem załamany. Większość nie ma bladego pojęcia, że Syryjczycy, którzy do nas przybyli, to chrześcijanie. Uchodźcy nazywani są terrorystami, których trzeba się jak najszybciej pozbyć. Tego jadu i nienawiści jest bardzo dużo. Ci, którzy wypisują te bzdury, powinni najpierw sięgnąć po jakąś książkę i dowiedzieć się czegokolwiek o historii Syrii i o jej mieszkańcach – mówi.
Boi się, że ze względu na wygląd – ciemną karnację i wyrazisty zarost – bracia mogą spotkać się z wyzwiskami, a nawet agresją. – To nie ekstremiści, którzy zabijają w imię Boga, gwałcą kobiety i niszczą dziedzictwo kulturowe innych narodów – zaznacza. Z drugiej strony Samer słyszy o wielu gestach sympatii ze strony Polaków. – Ludzie są gotowi dzielić się z Syryjczykami swoimi mieszkaniami, oferują pracę, wspierają finansowo. Może więc nie będzie tak źle? – zastanawia się.
Pytanie: co dalej?
Obawy Samera Samaana dotyczą także przyszłości Syryjczyków w Polsce. – Jestem wdzięczny Fundacji „Estera” za ratowanie moich rodaków poprzez sprowadzanie ich do Polski. Zastanawiam się jednak, czy ktokolwiek z tych ludzi odpowiedział sobie na pytanie, co dalej. Póki co, bracia sami uczą się języka. Nie mają pracy. Oni nie zaadaptują się do nowych warunków bez wsparcia z zewnątrz – uważa.
Wątpliwości Samera próbuje rozwiać Przemysław Kawalec z Fundacji „Estera”. – Już niebawem wszyscy sprowadzeni do Polski uchodźcy wezmą udział w kursie języka polskiego poprzez platformę e-learningową. Dodatkowo każdy z migrantów otrzyma od fundacji podręczniki do nauki – informuje. Pozostaje jeszcze kwestia pracy. – Pomoc w jej znalezieniu zadeklarowała rodzina, u której mieszkają bracia. Problem w tym, że Fadi i Firas nie mogą być legalnie zatrudnieni, zanim nie otrzymają statusu uchodźcy. A na to mogą czekać nawet pół roku. Oczywiście zrobimy wszystko, co w naszej mocy, by przyspieszyć ten proces – zapewnia P. Kawalec.
Lęk o najbliższych
W Syrii została najbliższa rodzina Firasa i Fadiego. – Nie jesteśmy zamożni, a wyjazd wiąże się z ogromnymi kosztami. Zrobimy wszystko, by ściągnąć do Polski naszych bliskich – mówią. Dlatego bracia marzą o jak najszybszym podjęciu pracy. – Część pieniędzy będziemy wysyłać do rodziny – tłumaczą.
Samer – podobnie jak Firas i Fadi – martwi się o swoją mamę i siostrę, które mieszkają w Aleppo, największym mieście Syrii. – Niedawno zamachowiec samobójca wysadził się, zabijając co najmniej 25 żołnierzy i członków prorządowej milicji. Prawdopodobnie ekstremiści będą chcieli zaatakować dzielnicę chrześcijańską – prognozuje. Od dawna próbuje nakłonić bliskich, by przylecieli na stałe do Polski. – Codziennie dzwonię i to powtarzam, ale mama jest uparta. Mówi, że woli zginąć u siebie niż się wyprowadzić. A siostra jej samej nie zostawi. Boję się, że któregoś razu, gdy do nich zadzwonię, nikt nie podniesie słuchawki – mówi.
Fundacja „Estera” chce przekonać polski rząd do zwiększenia limitu przyjętych uchodźców do 300 rodzin, tj. około 1500 osób. W niedalekiej przyszłości na Pomorze mają trafić kolejni Syryjczycy. – Zgłaszają się do nas osoby, które są gotowe przyjąć pod swój dach następne rodziny z Syrii – podkreśla P. Kawalec. – Syryjczycy to bardzo pracowici i ambitni ludzie. Chcą uczyć się polskiego i tutaj zarabiać. Bądźmy dla nich wyrozumiali, uśmiechnijmy się, gdy będą nas mijać na ulicy – apeluje S. Samaan. – W ten sposób najbardziej im pomożemy.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |