Światowa Organizacja Zdrowia określiła ją jako „medyczno-kliniczną metodę leczenia niepłodności”. NaProTechnologia to ekologiczna amerykańska gałąź medycyny. Co tak naprawdę kryje się pod tym szyldem? Czym różni się to leczenie i diagnostyka od ginekologii?
Naprotechnologia to nie tylko medycyna. Ona ma swoją duchowość, obejmuje całego człowieka. Hilgers: „Ludzie mówią nam, że dzięki tej metodzie zbliżyli się do Kościoła. Naprotechnologia to wspaniałe narzędzie ewangelizacyjne”.
Ważne jest tu podejście do pacjenta. „Dziecko ma być owocem miłości, a nie ciężkiej pracy” – mówią przyszłym rodzicom naprotechnolodzy. Ma się począć w intymnych warunkach, w czasie aktu małżeńskiego, a nie rękami technika laboranta pod mikroskopem i bez obecności rodziców. Dlatego w gabinetach instruktorzy podkreślają, by nie żyć tylko według wykresów, by nie zmuszać się do współżycia nawet jeśli wskazuje na to wykres, czy godzina płodności. Naprotechnologia zakłada mentalność wolności. Nie ma tu też ani mrożenia dzieci, ani wylewania ludzkich embrionów do zlewu, ani zagrożenia dla zdrowia matki i dzieci. Nie ma elementów z pogranicza pornografii – bo takim jest kilkakrotne oddawanie spermy przez mężczyzn otoczonych odpowiednimi pisemkami w klinikach in vitro. Naprotechnologia to synonim także szacunku dla godności człowieka – poczętego i jego rodziców.
W cytowanej tu książce prof. Hilgers mówi, że jest dla niego „czymś szczególnym widok radości na twarzach mężczyzn i kobiet, kiedy dowiadują się że zostali rodzicami”. Tomasz Terlikowski, niczym advocatus diaboli, dodaje, że przecież to samo mówią wykonujący in vitro lekarze. „Ale to nie to samo – odpowiada amerykański lekarz. – Obydwie panie, które są w ciąży, mogą wyglądać na szczęśliwe, ale trzeba odróżnić radość i zadowolenie od szczęścia. Naprotechnologia daje szczęście”.
Gdzie leczyć niepłodność?
Pierwsza w Polsce klinika naprotechnologii powstała w Białymstoku. NaProMedicę założył w styczniu 2009 r. dr Tadeusz Wasilewski, ginekolog położnik, który przez dwadzieścia lat pracował w programie in vitro. Przeżył jednak nawrócenie. W zespole Wasilewskiego pracują specjaliści położnictwa i ginekologii, specjaliści – instruktorzy modelu Creightona, pedagodzy, dietetycy i alergolodzy. „W codziennej pracy realizujemy testament wielkiego Polaka, błogosławionego Jana Pawła II: „Szanuj, broń, miłuj życie i służ życiu – każdemu życiu ludzkiemu” – piszą. www.napromedica.pl
Kolejną placówką była Przychodnia Macierzyństwo i Życie dr. Macieja Barczentewicza w Lublinie. Powstała rok później. Współpracuje z Uniwersytetem Stanu Utah oraz z Instytutem Leczenia Niepłodności im Jana Pawła II. www.macierzynstwoizycie.pl
Kolejne placówki wyrosły w Warszawie – tu najprężniej działa Instytut Rodziny. Oprócz instruktorów i lekarzy specjalistów ginekologów naprotechnologów zatrudnia też konsultantów laktacyjnych. www.instytut-rodziny.pl
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |