Niemiecki sąd rodzinny w Kirchheim unter Teck (Badenia-Wirtembergia) nakazał w środę na posiedzeniu niejawnym oddać polskiej matce noworodka zabranego jej na polecenie Jugendamtu na początku sierpnia - dowiedziała się PAP w sądzie.
Warunkiem odzyskania dziecka przez matkę jest objęcie trzyipółtygodniowej dziewczynki opieką pielęgniarki.
"Lenka wraca o godz. 17 do domu" - powiedział mąż kobiety dziennikarzom po rozprawie.
Noworodek został odebrany polskiej matce przez Jugendamt, czyli urząd do spraw młodzieży. Dziecko zostało zabrane kobiecie zaledwie trzy dni po urodzeniu i umieszczone w rodzinie zastępczej.
W sprawę odzyskania dziewczynki zaangażowało się polskie Ministerstwo Sprawiedliwości oraz Rzecznicy: Praw Dziecka i Praw Obywatelskich. Na rozprawie obecny był przedstawiciel konsulatu RP w Monachium.
Praktyka ta m.in skutecznie leczy głębokie zranienia wewnętrzne spowodowane grzechem aborcji.
Na wzrost nowych przypadków zachorowalności na nowotwory duży wpływ ma starzenie się społeczeństwa.