Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie rodzina.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Zharmonizowanie czasu pracy i wymogów rodziny, życia zawodowego i macierzyństwa, pracy i święta jest ważne dla budowania społeczeństwa o ludzkim obliczu" - powiedział Benedykt XVI w homilii podczas dzisiejszej Mszy św. w mediolańskim Parku Północnym Bresso.
"Zawsze dawajcie w tym pierwszeństwo logice 'być' przed logiką 'mieć': pierwsza z nich buduje, druga kończy się zniszczeniem" - powiedział Benedykt XVI w homilii podczas dzisiejszej Mszy św. w mediolańskim Parku Północnym Bresso. Eucharystia z udziałem ok. 850 tys. wiernych z 153 krajów świata wieńczy VII Światowe Spotkanie Rodzin, które odbyło się w dniach 30 maja - 3czerwca pod hasłem: "Rodzina: praca i świętowanie".
Pod hasłem "Rodzina receptą na kryzys" w niedzielę w 49 miastach wyruszył Marsz dla Życia i Rodziny.
To od nas wszystkich: rodziców, nauczycieli i katechetów zależy, czy uda się wychować naszą młodzież na mądrych i otwartych ludzi z zasadami – uważa ks. prał. Henryk Satława, prezes „Dziedzictwa św. Jana Sarkandra”.
Matki, ojcowie i dzieci, babcie, dziadkowie z całego świata spotykają się z Namiestnikiem Chrystusa po raz siódmy. Do Mediolanu na Światowe Spotkanie Rodzin z papieżem przyjedzie prawie dwa miliony ludzi.
Słowo „dom” dla wielu ludzi młodych nie niesie dziś pozytywnych skojarzeń i jest to wynik relacji w nim panujących. Tym ważniejsza jest refleksja dotycząca tego tematu, podjęta w wymiarze naukowym.
Instytucje polityczne powinny działać na rzecz dowartościowania rodziny, czyniąc z niej, na mocy zasady pomocniczości, autentyczny i podstawowy podmiot społeczeństwa obywatelskiego.
Ilu prawdziwych mężczyzn mieszka w tym mieście? Pewnie wielu. Ilu mężczyzn wie, że są synami Bożymi i mają w sobie wielką moc? Pewnie niewielu. Czas to zmienić. Panowie, do roboty! – wzywał w Lublinie Donald Turbitt, amerykański strażak.
Zatrzymywali się już przed sklepem jubilera i pod krzyżem. Wyśpiewywali życiorys św. Pawła, a teraz postanowili wybrać się na Malakandrę.
– Jeśli ktoś mówi, że nie ma czasu dla Pana Boga, to często znaczy, że dał się w życiu „zakręcić”. A to Jezus jest Panem mojego życia, nie ja – mówi Zofia Borowska.