Znana dziennikarka, prezeska fundacji i matka czternaściorga dzieci. Co je łączy? Pasja do biegania.
– Co trzeba robić, żeby wychować dziecko na porządnego człowieka? – „Tseba dawać mu duzo jeść, bo kotlet daje poządność. I poządnie psytulać, zeby było dzielne”. A czy dobre wychowanie może w czymś przeszkadzać? – „Tak, w nolmalnym zyciu”!
Oto historia przyjaźni małej dziewczynki i wielkiej nauczycielki. Opowieść o tym, jak wychowanie sercem daje rezultaty niezwykłe...
„Tradycję przystępowania dzieci do Wczesnej Komunii Świętej trzeba pielęgnować i usilnie do niej zachęcać” – czytamy w uchwałach II Synodu.
– Kij możecie podtrzymywać tylko palcem wskazującym. Współpracujcie, żeby go nie upuścić, ale spokojnie położyć na podłodze. Gotowi? Start! – mówi Magdalena Friedrich, psycholog.
Ona miała na myśli deser. Tak samo można podchodzić do życia.
Justyna i Radosław Walczukowie wspólnie z dziećmi: Jankiem, Maćkiem, Cecylką, Tereską i Dorotką oczekują kolejnych narodzin. Jak będzie miał na imię chłopczyk, jeszcze nie wiadomo, ale cała rodzina myśli intensywnie.
Stanisława Ferensztajn z Końskich o swoich dzieciach rozmawiała z Panem Bogiem. A drzewo genealogiczne, u którego podstawy jest razem ze swoim mężem, osiągnęło imponujące rozmiary.
Wszystkie bariery można zlikwidować. Z wyjątkiem niefrasobliwości ludzi.
Ręce ma jak łapy. Ze dwa razy większe niż jego koleżanki położne. Bierze tymi łapami noworodka, karmi, kąpie, ubiera. A pogląd, że położnictwo to strefa tylko dla kobiet pęka wtedy jak bańka mydlana.