"Gender - od tolerancji do totalitaryzmu" pod takim hasłem odbyła się konferencja, w której udział wziął ksiądz Dariusz Oko. Spotkanie, które w początkowej wersji miało odbyć się na Uniwersytecie Przyrodniczym przeniesiono do amfiteatru ojców kapucynów na "Poczekajkę". Drzwi uczelni zostały przed krytykiem ideologii gender niestety zamknięte.
W podkrakowskich Radwanowicach rozpoczęła działalność "Dolina Słońca" - ośrodek terapeutyczno-rehabilitacyjny Fundacji Anny Dymnej "Mimo Wszystko". Otwarcie ośrodka stało się częścią obchodów 10-lecia fundacji.
– Nie trzeba obdarowywać, ale pokazać, że można żyć inaczej. Prawdziwa bieda nigdy się nie pokaże, jest dumna. Tam trzeba iść. Potrzeba dużo taktu i miłości, żeby jej poradzić – mówi Grażyna Kurzeja.
Od wieków tak już jest, że dobro trwa, a zło musi się lansować.
– Jak by TU opisać ciocię... To jest taki wielki uśmiech na dwóch nogach! – woła Francisco, Nikaraguańczyk, mąż Mirki, dla której doktor Ewa Zarzecka z Żywca jest przyszywaną ciocią.
Na początku października Koszalin i Darłówko będą miejscami wielkiego męskiego świętowania. Jak mówią organizatorzy, to Pan Bóg pisze od początku jego scenariusz. Bywa, że krzyżuje ludzkie plany, za to daje znacznie więcej.
"Chcę się podzielić z Wami historią, dość niezwykłą i osobistą, która jest dla mnie szczególnie ważna akurat dziś..." - pisze Grzegorz Czerwicki z Nowego Sącza.
Nazwa tytułowa nie jest moja. Ale świetna. Prawda? Tak nazwał swoje krótkie pielgrzymowanie do oddalonego o kilkaset metrów sanktuarium znajomy zakonnik, saletyn. Bo gdy nie da się iść dwieście, trzysta kilometrów z modlitwą, warto pójść na minipielgrzymkę.
Wolontariuszom parafialnych zespołów Caritas nie wystarczają wspólnie przeprowadzane akcje, rekolekcje w Adwencie i Wielkim Poście. Potrzebują czegoś więcej – tworzenia wspólnoty.
Małgorzata Rosa mówi, że nigdy nie zadawała sobie pytań: dlaczego to my? Dlaczego spotkało to nasze dziecko?