Pierwszy raz w historii tego zjazdu ponad 300 rowerzystów wzięło udział w procesji Bożego Ciała.
Wygląda jak dzwonek. Ale Franciszkowi Rakowskiemu i innym rowerzystom pomaga łączyć przyjemne z pożytecznym. A może nawet dostać się do nieba.
Aby poprawić bezpieczeństwo na mazowieckich drogach, Policja, Kościół i PKN Orlen łączą siły. Prawie 200 tys. odblasków trafi do pieszych i rowerzystów za pośrednictwem mazowieckich parafii.
W ostatnich latach dla rowerzystów zrobiono w Polsce sporo. Ale trzeba pamiętać, że startowaliśmy z poziomu kraju, który jeszcze przed dekadą był najmniej przyjazny rowerom w całej Unii Europejskiej.
W lipcu zaczęła działać Wrocławska Wyższa Szkoła Jazdy Rowerowej; w mieście przybywa śluz rowerowych, pasów i kontraPasów przeznaczonych dla użytkowników „dwóch” kółek, a w połowie miesiąca na kilku skrzyżowaniach czekać będą na nich specjalne... śniadania.
Wakacje to czas sprzyjający rowerowym wyprawom na Kaszuby czy Kociewie. Niestety, nie tylko pogoda może pokrzyżować nam plany. W szynobusie Pomorskiej Kolei Metropolitalnej jest zaledwie 6 haków na rowery. A chętnych do ich przewozu zazwyczaj kilka razy więcej. Co zrobić, by nie zostać na peronie?
Celem akcji było zebranie pieniędzy, z których zakupione zostaną obiady dla najbiedniejszych dzieci z trójmiejskich szkół oraz ośrodków szkolno-wychowawczych.
Na trasie rowerowej pielgrzymki środowisk pro life przez polską ziemię znalazła się diecezja elbląska.
Niecałe 20 godzin zajęło Pawłowi Cieślikowi, policjantowi z Katowic, dotarcie na rowerze do Gdańska. W niecodzienną podróż wyruszył w piątek, 16 sierpnia, o godz. 6.00 spod siedziby Fundacji ”Śląskie Hospicjum dla Dzieci” w Tychach.
Przez niektórych nazywana jest śląską Joanną Berettą Mollą. Jej historia wzruszyła pewnego roweromaniaka.