Poniedziałek 21 marca to nie tylko pierwszy Dzień Wiosny, ale także Światowy Dzień Zespołu Downa.
Nietrudno sobie wyobrazić, że największe cierpienie związane jest ze stratą własnego dziecka. Co roku doświadcza go miliony rodziców na całym świecie.
W Duszpasterstwie Akademickim "Resurrexit" rusza nowy cykl spotkań. Na początek okazja, by skonfrontować z rzeczywistością własne wyobrażenia o życiu młodych rodziców.
Trudno wyobrazić sobie Niepokalaną z brzuchem, oznaczającym ciążę. A jednak, pośród imion nadanych Matce Jezusa, jest i ten – Matka Boska Brzemienna.
Ponad 62,5 miliona aborcji dokonano w USA od czasu jej legalizacji w 1973 r.
Maciek ma głęboką niepełnosprawność i okalecza się, Anią trzeba zajmować się przez całą dobę, Małgosia słabo słyszy, słabo widzi i nie mówi. Nietrudno sobie wyobrazić, jak wygląda codzienne życie rodziców tych dzieci.
Coraz chętniej chcemy się przenosić z centrów wielkich miast na zaciszne wsie. Jednak po przeprowadzce często okazuje się, że wyobrażenia o życiu na łonie natury rozmijają się z rzeczywistością.
Wyobraź sobie, że jesteś przykuty do wózka, prawie wcale nie poruszasz się, usta tylko bełkoczą, ale za to Twój umysł działa sprawnie. Myślisz, że nie możesz studiować, służyć przy ołtarzu i spowiadać się?
Człowiek od zawsze kształtuje i próbuje sobie wyobrazić życie czy stan po śmierci. Zwykle wyobraża sobie swoje istnienie po śmierci jako kontynuację życia ziemskiego, tylko w innej rzeczywistości - mówi werbista o. prof. Zdzisław Kupisińki.
− Pewnie to wyparcie albo zwykła naiwność, ale ja wierzę, że dziadek żyje. To jest wojownik. Nie umiem sobie wyobrazić, by się poddał i nie zrealizował do końca swojego marzenia o rejsie dookoła świata − mówi wnuczka Paulina Kocan.