Żyjemy bez problemów, prochów i wyrzutów sumienia.
O tym, czy mistrzostwo Piasta może być duchową lekcją, i o Bogu, który kocha proch, opowiada o. Wojciech Kowalski.
Robią sporo hałasu. Bez nich wielkie wrocławskie uroczystości straciłyby szyk. Pasjonaci luf i prochu, ale i polskich dziejów oraz strzelectwa sportowego w tym roku obchodzą 20-lecie swojej organizacji.
- Idziemy drogą wdzięczności. Wszystko, co robimy, to dziękujemy Bogu. Nie mamy wielkiej siły ani wielkiej wiary. Mamy doświadczenie upadku w proch. I Boga, który podnosi - mówią Roman i Grzegorz, pielgrzymi Bożego miłosierdzia.
Łzy żalu i tęsknoty oraz nadzieja spotkania w niebie. Dzień Dziecka Utraconego.
– Przebaczyć trzeba. Ale nie wolno zapomnieć, wymazać z pamięci. To, co działo się tam, na Wołyniu, śni mi się po nocach do dziś – mówi pani Alfreda. Ma 93 lata. Ocalała cudem…
Cymper, ostatki wpisują się w tradycję karnawału, czyli groteskowego, pełnego szalonej zabawy i radosnego „pożegnania mięsa” (carne – mięso, vale – żegnać), aby przygotować się do wstrzemięźliwości w okresie Wielkiego Postu.
W dniu, w którym Kościół prosi Boga, by zmarli mieli udział w Chrystusowym zwycięstwie nad śmiercią, w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach została odprawiona Msza za Henryka Sławika i Józefa Antalla.
Jak ludzie czuli, kim jest król, to czuli także, że każdy z nich takiego swojego króla mieć powinien. A razem z królem pewne zasady, reguły, wartości.
- Nikogo absolutnie nie przekreślamy, nawet jeśli sytuacja wydaje się beznadziejna - zapewnia terapeuta uzależnień Elżbieta Kalmus.