- Taka placówka powinna być w każdej gminie. To lepsze rozwiązanie niż Ośrodek Pomocy Społecznej. Tutaj osoby mają szansę wyjść z „zasiłkowni” - uważa Michał Nieroda.
Jak dobrze komunikować się z mężem czy żoną i rozwiązywać konflikty? Dlaczego do małżeństwa warto zaprosić Pana Boga? – w odpowiedzi wielu parom pomaga wspólnota.
Wielu narzeczonych traktuje przedślubne wizyty w Poradni Życia Małżeńskiego jako zło konieczne. Tymczasem to szansa, aby odpowiedzialnie podejść do najbardziej intymnej sfery w sakramentalnym związku.
Co sprawia, że młodzi ludzie, których rówieśnicy słuchają raczej hip-hopu niż chorału, chcą odkrywać świat elitarnej sztuki? Może kluczowy jest tu fakt, że chóry dziecięce i młodzieżowe to po prostu dobra szkoła życia?
Ledwo zapisał się do klubu, został jego prezesem. Gdy stanął na siedmiotysięczniku – zaczął marzyć o Himalajach.
– O UFO w Gdyni wiedzą chyba wszyscy, ale ilu ludzi, tyle na ten temat teorii. Bo niektórzy zarzekają się nawet, że na miejskiej plaży widzieli postać w dziwnym kombinezonie... – uśmiecha się Michał Miegoń.
Stanisław Mocarski wraz z rodziną mieszka w Głogowie. Od kilku lat jako amator startuje w rowerowych maratonach MTB i regularnie pomaga w kościele św. Brata Alberta.
Najpierw szło się do kościoła, a po południu na żużel – tak mówi wielu starszych żużlowych kibiców. Bo zarówno w mieście nad Wartą, jak i w Winnym Grodzie speedway to coś więcej niż sport.
– W życiu można być fajtłapą albo zaradnym i samodzielnym, i to dotyczy tak samo niewidomych, jak i zdrowych. Brak wzroku czasem denerwuje, ale nie zwalnia z życia i obowiązków – mówi Józef Tarasewicz.
Głogowianin, podróżnik, górnik, himalaista, a niedługo również ratownik górniczy. Zdobył wszystkie kontynenty. W pracy i życiowej pasji zawsze towarzyszy mu Bóg.