Pomódlcie się za Mikołaja. Chociaż osobiście sądzę, że Mikołaj dalej będzie pomagał. Z Góry.
O tym, co robił Duch Święty wśród małżonków, czym różni się kongres od rekolekcji i kto powinien być wzorem mężczyzny, mówi Mieczysław Guzewicz
Na początku się woła: „Jak to możliwe”?, „Dlaczego my?”. Potem przychodzi czas na szukanie odpowiedzi; jak pokazać dziecku świat, jak nauczyć go żyć.
– Powiedziałam: „Panie Boże, nie wiem, czy tego chcesz, ale ja ci mówię: tak. Nie wiem, czy się z tego coś urodzi, ale Ty mnie poprowadź”. No i poprowadził mnie do Peru!
Kiedy brali ślub cywilny, Maciej zabronił Elżbiecie wkładać na palec obrączkę. Mówił, że żaden „cywilny ksiądz” nie będzie mu dawał ślubu. Urzędnik miał nieco zdziwioną minę, ale nawet nie próbował interweniować. – Prawdziwy ślub będzie w kościele i wtedy nałożysz – powiedział pan młody.
Publiczne Gimnazjum Katolickie w Opolu przeprowadzało się już trzy razy, ale to nie zraża uczniów, nauczycieli, ani tym bardziej rodziców, chcących z wiarą kształcić swe dzieci.
Kiedy jego mercedes wylądował na drzewie, był 26 kwietnia 1991. Właśnie tego dnia miał miejsce jego chrzest.
Leżąc na szpitalnym łóżku, zaczęła obserwować ruchy dziecka, wsłuchiwać się w bicie serca. Powoli przekonywała się, że w jej brzuchu nie rośnie „coś”, ale Piotruś.