60 Kanadyjek pozwało producenta pigułek antykoncepcyjnych Alysena. Jak się okazało, tabletki te nie zabezpieczyły ich przed nieplanowaną ciążą.
Mieli już jednego syna, ale chcieli mieć więcej dzieci. Okazało się, że nie mogą. Bóg jednak nie zamyka człowiekowi bramy życia.
W obliczu pandemii to właśnie rodzina, ze wszystkimi jej słabościami, okazała się tak naprawdę najlepszym miejscem schronienia i stabilizacji.
Po dwóch latach wzrostu liczba urodzeń znowu zaczęła spadać. Czy to oznacza, że program Rodzina 500 Plus okazał się nieskuteczny?
– Okazało się, że to jest potrzebne, że dzieci lepiej znoszą pobyt, są częściej uśmiechnięte, szybciej wracają do zdrowia – mówi Elżbieta Lefler.
– Kiedy na świat przyszła córeczka i okazało się, że jest niepełnosprawna, dokonałam poważnych zmian w moich życiowych planach – zwierza się Teresa Pitra.
Kolejny raz grupa rodziców ze Skierniewic i Międzyborowa stanęła na wysokości zadania. Imprezy, jakie zorganizowali swoim dzieciom (i sobie), okazały się strzałem w dziesiątkę.
– Wierzymy w to, że pozornie bezużyteczne przedmioty dla wielu nowych posiadaczy mogą okazać się wprost skarbami – mówi Katarzyna Littwin, dyrektor Gdańskiej Spółdzielni Socjalnej.
Wyszłam za mąż i co? Upadły autorytety, którymi byli nauczyciele matematyki. Bo nagle się okazało, że 1+1 to o wiele więcej niż 2.
Silne więzy rodzinne okazały się najpewniejszą polisą ubezpieczeniową w trudnym czasie pandemii. Okazało się, że dobre relacje społeczne w znacznej mierze chronią przed marginalizacją i wykluczeniem. Takie wnioski zawarte są w raporcie przygotowanym przez Family International Monitor nt. „Rodziny i ubóstwa relacyjnego”, który wziął pod lupę rodziny w dwunastu krajach świata: od Beninu po Hiszpanię i od Haiti po Indie.