Adwent to obraz naszego oczekiwania na narodziny dla nieba. A tam wszystko będzie cudownie piękne. Tyle że przejście przez próg nieba będzie trudne.
Mieszka 15 metrów od Urzędu Śródmieście. W 20-letnim polonezie od trzech lat czeka, aż urzędnicy wpiszą go na listę oczekujących na mieszkanie socjalne.
„Inka” musiała słyszeć te babcine słowa wszędzie tam, gdzie przebywała. Były one jej siłą, mottem życiowym. Bo skoro babcia wychowywała, nie można było zawieść jej oczekiwań
Radość Bożego Narodzenia to doświadczenie niezwykłe. Banalne? Niekoniecznie. Zwłaszcza jeśli samemu długo oczekuje się na własne dziecko. Wtedy czas świąteczny budzi refleksję o pięknie nowego życia.
Wydarzenie w Ain Karim jest zaproszeniem skierowanym do rodziców oczekujących na przyjście dziecka. Dla nienarodzonego dziecka nie bez znaczenia jest życie w łasce uświęcającej jego matki. Ojca także.
Wniosek jest jeden, podstawowy: doskonałości nie ma sensu od siebie i innych oczekiwać. Nie znaczy to jednak, że w naszym byciu rodzicem nie ma nic, co warto byłoby poprawić.
O planach, pomysłach, nadziejach, ale także o trudnych do pokonania barierach, rozczarowaniach i oczekiwaniach mówili w Łodygowicach uczestnicy wojewódzkiego spotkania na temat rozwiązań przygotowywanych w zakresie wsparcia osób niepełnosprawnych.
Justyna i Radosław Walczukowie wspólnie z dziećmi: Jankiem, Maćkiem, Cecylką, Tereską i Dorotką oczekują kolejnych narodzin. Jak będzie miał na imię chłopczyk, jeszcze nie wiadomo, ale cała rodzina myśli intensywnie.
Bóg oczekuje czystości, zarówno przed ślubem, jak i w trakcie trwania małżeństwa. Obowiązuje w równym stopniu także osoby, które straciły męża czy żonę. A więc praktycznie wszystkich przez całe życie.
Fundacja Małych Stópek ze Szczecina przygotowuje dom dla kobiet w sytuacji kryzysowej. "Bezpieczna Przystań" w Syrkowicach koło Kołobrzegu ma służyć zarówno tym kobietom, które oczekują narodzin dziecka, jak i tym, które już urodziły.