- Posiadanie specjalnych przeszkoleń nie jest konieczne. Najważniejsze, żeby człowiek chciał pomagać. Każdy się w czymś sprawdza – mówi Damian Zadeberny.
O mądrą pomoc apelują organizacje, które rok w rok walczą z problemem maluchów wyłudzających pieniądze na krakowskich ulicach. Trzeba pomagać dzieciom i... edukować dorosłych.
– Nie chcę tylko brać. Na ile potrafię, staram się pomagać jako wolontariuszka – mówi pani Jadwiga, podopieczna parafialnej Caritas.
Pomagają małżeństwom od kilku lat, prowadząc ćwiczenia w ramach Akademii Familijnej. Tym razem wybrali się do Azji, by podzielić się swoją wiedzą i doświadczeniami.
Od prawie 30 lat pomagają trudnej młodzieży ukończyć szkołę, zdobyć zawód i postawić sobie dobre życiowe cele.
Wołanie Jezusa: „Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił?” odsłania tajemnicę najgłębszego opuszczenia. Ukrzyżowany pomaga zamienić rozpacz w modlitwę. Dzieli naszą samotność, przynosi pocieszenie.
Kochać drugiego człowieka – to pomagać mu troszczyć się o jego własny rozwój i dobro. Kochać to znaczy być odpowiedzialnym za naszą postawę wobec bliźniego.
Gdy trzeba komuś ratować życie, cenna jest każda minuta. Jeśli w pobliżu jest urządzenie pomagające przywrócić prawidłowe krążenie, szanse na ratunek są znacznie większe.
- Doświadczamy krzyża i Pan Bóg nas nie oszczędza. Przyjmujemy go i dźwigamy razem z Jezusem, który nam pomaga - mówią Jolanta i Stanisław Radczycowie.
Pracują z dziećmi w świetlicach i na wakacyjnych wyjazdach. Posługują w zakładach opieki medycznej i hospicjach. Pomagają osobom niepełnosprawnym, działają wśród starszych. Dlaczego?