Ze Stanisławą Celińską o trzymaniu się torów, cygańskiej duszy i cudach rozmawia Barbara Gruszka-Zych.
O przeklinaniu, załatwianiu interesów z diabłem oraz depresji szatana z ks. Bronisławem Kryłowskim rozmawia Jędrzej Rams.
„Boże, z Twoich rąk żyjemy, Choć naszemi pracujemy, Z Ciebie plenność miewa rola, My zbieramy z Twego pola” – tę pieśń dawni mieszkańcy Polesia śpiewają do dziś, i to nie tylko dziękując za zbiory.
W pewnym momencie zadaliśmy sobie pytanie, czy musimy godzić się na ten bieg, chemię, sztuczność i wszystkie schematy, w jakie wrzuca nas rzeczywistość. Odpowiedź brzmiała: „nie”. Wtedy zaczęliśmy wracać do korzeni – mówi Jacek Tratkiewicz.
Magowie ze Wschodu jechali z prezentami do Wielkiego Króla, a zastali malutkie Dziecko w biedzie i zimnie stajni. Otrzymali więcej niż sami dali: zobaczyli Boga. Zapytaliśmy dzieci, co podarowałyby Małemu Jezusowi i o co by Go poprosiły.
Zakupowa okazja, niespodziewany telefon od dawno niewidzianego wnuka czy chęć wykazania się obywatelską postawą mogą mieć przykre konsekwencje.
– Nie boimy się cmentarza. Przecież tam są tylko umarli – zapewnia 6-latka. Wie, co mówi, bo właśnie mieli w przedszkolu zajęcia na temat cierpienia i śmierci.
Monika Marszałek, przedsiębiorca i radna osiedlowa, o projekcie, który może ułatwić opiekę nad nieuleczalnie chorymi.
Wiek burzy i naporu. Im starszy rocznik, tym gorzej. Tak wynika z badań zespołu Pracowni „Pro-M” Instytutu Psychiatrii i Neurologii, która we współpracy z Biurem Edukacji m.st Warszawy przez trzy lata badała zachowania stołecznych gimnazjalistów.
Błogosławiony Edmund Bojanowski, którego rok właśnie się rozpoczął, był świetnym pedagogiem. Z przesłania, które pozostawił, czerpie tuchowskie przedszkole.