Ewa Gorzelak opowiada o złej chorobie dziecka, z której powstała dobra fundacja.
Katoliccy harcerze na Górnym Śląsku zyskują pełną samodzielność! Zaledwie 3 lata temu utworzyli pierwszy zastęp w archidiecezji katowickiej, a dziś powołują już niezależny 1. Hufiec Śląski Skautów Europy.
Nie chodzi na skróty, tzn. nie ryzykuje utraty miłości, ani tej do Boga, ani tej do żony i synka.
Co dzieje się za murami ZOL? Pytają o to czasem media, pytają też rodziny pacjentów. Sprawdziliśmy: nic złego.
– Bariery to ludzki wymysł, a nie rzeczywisty problem – mówi Łukasz Krasoń. Choć choruje na zanik mięśni, chce okrążyć Polskę na rowerze. I przekonać innych, że mogą pokonywać swoje ograniczenia.
Celem jest bezpieczeństwo dziecka. Kościół w jego budowaniu chce i może pomóc.
Szkoły katolickie, które oferują naukę tylko dla chłopców lub tylko dla dziewcząt, cieszą się ogromną renomą i wysokim poziomem nauczania – zwłaszcza w krajach anglosaskich. Na Dolnym Śląsku jest kilka takich placówek.
Na świecie jest ich blisko 2,5 miliona. W Polsce – 45 tys. Walczą nie tylko z chorobą. Wiedzą, że sami muszą być twardzi, żeby do końca nie ulec... stwardnieniu.
Kilkanaście małżeństw w jednej książce opowiada, dlaczego zdecydowanie odrzuca środki antykoncepcyjne. Stosują naturalne metody planowania rodziny, których nie traktują jako „naturalnej” antykoncepcji.
- Dzisiejszy świat lansuje życie we dwoje bez zobowiązań - jeżeli coś nie pasuje, to droga wolna.