- Gdyby z Ochodzitej iść za strumyczkiem na południe, można by kulę ziemską wodą opłynąć, ani razu nie stając na grunt stały i wrócić znów na szczyt Ochodzitej - twierdzi Tadeusz Rucki, gawędziarz i artysta z Koniakowa
Ze Stanisławą Celińską o trzymaniu się torów, cygańskiej duszy i cudach rozmawia Barbara Gruszka-Zych.
Urodziła się z wadą serca i zdeformowanymi rękami. Biologiczni rodzice nie chcieli jej wychowywać. A jednak znalazła swoje szczęście.
O niepokoju i o tym, za co należy dziękować podczas pielgrzymki do Matki Bożej Piekarskiej, z abp. Damianem Zimoniem rozmawia Marta Paluch.
Nie jedziesz na rodzinne wakacje, bo cię nie stać? Na czterogwiazdkowy hotel z pewnością. Ale przy odrobinie pomysłowości i chęci można w miarę tanio odpocząć. Podpowiadamy gdzie i jak.
Szkoła może wspierać rodziców, ale nie zrobi tego bez nich samych.
To tylko z pozoru inny futbol. Emocje, wysiłek, determinacja, a może nawet większe, niż w przypadku zwykłej piłki. W Warszawie powstaje pierwsza drużyna dla osób po amputacjach nóg.
To, co nazywamy mobbingiem w sensie prawnym jest szczytem, apogeum patologii w strukturach pracy.
Spokoju w dekoratorni pilnuje Azor, biało-czarny kundel, ulubieniec całej załogi, obszczekując każdego nieznajomego. Szczególnie nie toleruje fotografów. Wygląda na to, że jego zadaniem jest strzec tajemnicy wzorów…
Uczniowie elitarnych liceów nie chcą bratać się „z plebsem”. „Plebs” nie ma zamiaru uczestniczyć w wyścigu szczurów.