Na pierwsze spotkanie, w Adwencie w 2003 roku, przyszło dwoje dzieci. Dzisiaj zapisanych jest ponad 90. Liczby jednak nie oddają spuścizny 15 lat świetlicy środowiskowej.
– W innych miejscach ludzie mijają się tylko na korytarzach, a tu są szczere uczucia, bo osoby niepełnosprawne nie udają – mówi o swojej pracy Natalia Świeczkowska z Torunia.
Początek działalności Fundacji „Szczęśliwe Dzieciństwo” sięga lat 80. minionego wieku. Wyznaczyli go studenci psychologii oraz innych kierunków KUL.
W Urzędzie Miejskim w Gdańsku otwarto w poniedziałek bar, który zatrudnia m.in. wychowanków domów dziecka. Bar prowadzi Gdańska Fundacja Innowacji Społecznej. Wyremontowane pomieszczenia przekazało na bardzo preferencyjnych warunkach, miasto.
- Dzisiaj dzieci często stają się niewolnikami komputerów i sieci. Warto zatem zorganizować im wypoczynek tak, by był on czasem dającym im różnorodność doświadczeń i wszechstronny rozwój - mówi ks. Janusz Steć, dyrektor gdańskiej Caritas.
Ze wsparcia Funduszy Europejskich mogą korzystać różnego rodzaju fundacje, stowarzyszenia i inne organizacje pozarządowe, których celem nie jest wypracowanie zysku, a służba jakimś szczytnym ideom.
Tegoroczna, 24. akcja Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę jest w pewnym sensie przełomowa, a to za sprawą rządowego programu Rodzina 500 Plus.
W program dożywiania dzieci "Żółty talerz" włączyła się też Caritas Polska.
Słyszę w słuchawce telefonu jednym uchem: „Będzie dwójka dzieci. Przywieziemy”. A w drugim uchu słyszę: „Zaopiekuj się mną. To wiozą mnie. Mam na imię Jezus”...
– Nie chcę tylko brać. Na ile potrafię, staram się pomagać jako wolontariuszka – mówi pani Jadwiga, podopieczna parafialnej Caritas.