W Winowie zakończyła się pierwsza w diecezji opolskiej edycja Akademii Rodziny.
W kolejnej wakacyjnej wędrówce przez diecezję zawitaliśmy do jedynej takiej wsi w Polsce, która zasłynęła sztuką utrwalania nietrwałego.
Na co dzień mają ręce pełne roboty, bo oprócz codziennych obowiązków w domu i lekcji do odrobienia, po szkole zawsze znajdą jeszcze choć trochę czasu dla innych. Mają kilka lub kilkanaście lat, ale doskonale już wiedzą, że warto pomagać.
Kasia i Sławek Łagowscy są animatorami Ruchu Rodzin Nazaretańskich w diecezji bielsko-żywieckiej. Razem z czterema synami mieszkają w Cieszynie.
Jak mówią, są ekipą od wszystkiego i żadnych zadań się nie boją. Młodzież z grupy „Patrol Studnia” właśnie zakończyła szkolenie i nabór kolejnych wolontariuszy z całej diecezji.
- Dzisiaj wiem, że małżeństwo to słuchać, słuchać, jeszcze raz słuchać. I mówić, mówić, mówić - przekonywał jeden z uczestników dorocznego spotkania, któremu patronuje irlandzki nawrócony alkoholik, a dziś sługa Boży.
Jak przygotować posiłek lub Posprzątać w domu? Jak zrobić zakupy w sklepie? Jak znaleźć pracę? Tutaj te pytania są bardzo praktyczne i wymagają pomysłowości. Odpowiedzi znajdują już od 10 lat.
Rodzice, posyłając dziecko do placówki edukacyjnej, powinni mieć pewność, że żaden inżynier ideologicznej rewolucji nie przerobi go na własną modłę.
- Bezdzietne życie też ma sens, trzeba go tylko odnaleźć - przekonują Ania i Zdzisław, małżonkowie, którzy w duszpasterstwie są od samego początku, czyli prawie trzy lata.
Pierwsze w Polsce rekolekcje Winnica Racheli dla osób z syndromem postaborcyjnym odbędą się w archidiecezji warszawskiej.