Antoś jest dzieckiem kochanym i chcianym do samego końca, dzieckiem, które pokonała choroba, a nie dzieckiem, zabitym przez rodziców. A ja dziś jestem matką, która straciła dziecko, a nie matką, która je zabiła.
Jewels Green z Allentown w Pensylwanii opisuje makabryczne sceny, które były jej udziałem, gdy pracowała w klinice aborcyjnej.
Śmierć dziecka zawsze jest tragedią rodziców. Wtedy, gdy umiera dziecko zupełnie małe i wtedy, gdy umiera już starsze.
Drugi w Czechach, a pierwszy w diecezji Hradec Králové pomnik dzieci nienarodzonych odsłonięto w Czeskiej Trzebowej (Česká Třebová).
Wiele mówi się o rodzinach wielodzietnych, ale poza szumem medialnym otrzymują niewiele.
Rzecznik praw dziecka Marek Michalak jak dotąd nie zabrał głosu w sprawie nienarodzonych dzieci, chociaż obliguje go do tego Ustawa o Rzeczniku Praw Dziecka, a podczas pierwszego czytania projektu ustawy chroniącej dzieci poczęte opuścił salę sejmową, mimo iż poproszono go o pozostanie – alarmują obrońcy życia z Fundacji Pro.
Ministerstwo pracy rozważa utworzenie centralnego systemu monitorowania dzieci, z myślą o zapobieganiu stosowania przemocy wobec nich. Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych dr Wojciech Rafał Wiewiórowski mówi "Rzeczpospolitej", że to pomysł absurdalny.
Dziecko-cud - tak Brytyjczycy okrzyknęli ważącą pół kilograma maleńką Daisy. Kim Cruickshanks - mama dziewczynki urodzonej w 23 tygodniu ciąży - starała się o to 14 lat i straciła 6 dzieci, z których żadne nie dotrwało dłużej niż do 12 tygodnia ciąży.
Prawo jest jasne i mówi, że każdy rodzic – jeśli utrata dziecka nastąpiła we wczesnej ciąży, kiedy rozpoznanie płci nie jest możliwe – nadaje dziecku intuicyjnie płeć, a co za tym idzie – imię – informują organizatorzy kampanii społecznej „Ja też jestem dzieckiem”.
Syndrom poaborcyjny dotyka nie tylko dorosłych. W rodzinie, w której dokonano aborcji, jej skutki wpływają destrukcyjnie na rozwój i życie pozostałych dzieci. "Ocaleńcy" - takim słowem określa się żyjące dzieci rodziców, którzy dokonali aborcji.