Lepią garnki, uczą się języka kaszubskiego. W odkrywaniu bogactwa ziem pomorskich nie przeszkadzają im wiek, a czasem też biała laska, kule czy wózek inwalidzki.
Ile można leżeć na plaży? Niektórzy twierdzą, że bez końca, jednak wielu nie wyobraża sobie bezczynnego leniuchowania. Oto kilka ciekawych naszym zdaniem propozycji.
– Patrycji nie znaliśmy wcześniej. Ale uważam, że jeśli ktoś potrzebuje pomocy, to warto pomagać, bo dobro zawsze powraca – mówi Jakub.
Czy można, nie ruszając się z domu, zwiedzić cały świat? To możliwe. Ostatnio pływali po Morzu Karaibskim.
Julka jest jedną z ok. 200 osób na całym świecie ze zdiagnozowanym zapaleniem mózgu Rasmussena, a w głowie Patryka lekarze znaleźli 9-centymetrowego glejaka. Ich los wzruszył wiele osób, dzięki którym możliwe były kosztowne zagraniczne terapie.
Z dr hab. Martą Kowalczyk rozmawia Agata Bruchwald.
Do Emaus przyjeżdżają osoby szukające duchowego umocnienia i nadziei, wytchnienia, wyciszenia i obcowania z przyrodą. Od teraz będą mogły korzystać także z rekolekcji z popularnym postem Daniela.
– Aż się boję wyciągać więcej sprzętu, bo wtedy przed północą nie wyjdziemy. Tak bardzo chcą się uczyć – opowiada Mariusz Zawada, ratownik medyczny, komendant kęckiego oddziału Maltańskiej Pomocy Medycznej.
Areta Wasilewska-Gregorowicz mieszka w Ursusie od 14 lat. Jest mamą czworga dzieci. I to one zainspirowały ją kilkoma pomysłami, które nieco odmieniły życie dzielnicy.
Seniorzy coraz chętniej korzystają z sieci. W Gdyni zachęcać ich do tego nie trzeba, sami wymyślili i uruchomili pierwszy w Polsce interaktywny portal.