Smutne oczy, twarze z grymasem bólu i świadomość, że większość osób tęskni za swoimi bliskimi, często nie pamiętając nawet własnego imienia.
– Czy kupi mi pani bułkę z serem? – głodne oczy malca uciekają w bok. A ja przypominam sobie, że wczoraj spaliłam spleśniałą kanapkę...
Kiedy otworzyły się drzwi jadalni świdwińskiego domu dziecka, równie szeroko otworzyły się oczy i buzie maluchów. Goście byli większym zaskoczeniem niż worki prezentów, które przynieśli.
W czasach wszechobecnych ekranów i długiej, wytężonej pracy nasz wzrok szybciej się męczy. Jak dbać o oczy, aby nie narażać ich na niepotrzebny wysiłek?
Nad polem obozowym budzi się kolejny dzień. Zanim otworzą oczy, imię każdego z nich instruktorzy wypowiedzą przed Bogiem. Powierzą Temu, dla którego ćwiczą się w skautingu.
Na portrecie 6-latka duże, ciemne, zapłakane oczy i żal, że nikt go nie chce. Ale w tle ledwie dostrzegalny, jednak o potężnej mocy Anioł Stróż chłopca.
Przyjechali z całej Polski. Patrząc sobie w oczy i wzajemnie ściskając dłonie, po raz kolejny powtarzali i przeżywali słowa małżeńskiej przysięgi. Niektórzy trzymali w ramionach śpiące dzieci.
Kiedy w XVII wieku francuscy misjonarze przybyli do Krainy Wielkich Jezior, przecierali oczy ze zdumienia. Zobaczyli przed sobą setki Indian z kijami w ręku, biegających we wszystkich kierunkach.
Pacjenci mówią, że sami aniołowie trzymają ich tu za rękę i dodają im sił, a gdy przychodzi kres życia, spoglądają w oczy i mówią: „Żegnaj” albo „Do zobaczenia”...
- Jak ludzie dowiadują się, że mamy czwórkę dzieci, to robią wielkie oczy. A dla nas to powód do dumy - mówią Arkadiusz i Urszula Ciepliccy z Zielonej Góry.