Warto dopuszczać dzieci do pracy nad zdobieniem jajek.
O 10 osób zwiększyło się w diecezji grono doradców, którzy w różnych parafiach podczas spotkań z narzeczonymi będą mówić o miłości małżeńskiej, dialogu, rodzicielstwie i seksie.
Maluje akwarelami – pędzlem, sznurkiem, patyczkiem albo palcami. Kreuje radość.
Od dwóch lat co tydzień Katarzyna Bucholc, mama trójki dzieci z Jelonek, maluje niedzielną Ewangelię.
Grafficiarze z Żywca z zainteresowaniem patrzą, co malują dzieci na murze poczty na osiedlu 700-lecia. – Jest respekt – mówią.
Malowanie twarzy, tańce integracyjne i spotkanie z psem Sznupkiem. To tylko część atrakcji jakie czekały na dzieci w ogrodach kurialnych.
– W technikum koledzy malowali Jimiego Hendriksa, a ja robiłem wycinanki – mówi Aleksander Dutkiewicz, jeden z nielicznych w Polsce mężczyzn, którego pasją jest wycinankarstwo.
– Kiedyś mój kolega powiedział: „Jedni hodują rybki, inni zbierają znaczki, a my... malujemy – mówi Cezary Hunkiewicz z Europejskiej Fundacji Kultury Miejskiej.
Uprawiają nordic walking, wyjeżdżają do operetki, malują obrazy i spotykają się z ciekawymi ludźmi. Bo w „trzecim wieku” nie trzeba siedzieć w domu.
Grafficiarze z Żywca z zainteresowaniem patrzą, co malują dzieci na murze poczty na osiedlu 700-lecia. – Jest respekt – mówią. W ich slangu oznacza to szacunek.